Witajcie oto kolejna muszelka z mojej kolekcji Telescopium telescopium Ten duży ślimak ma 8-15 cm.Występowanie to tropikalne rejony Indopacyfiku .Moja kolekcja jest nawet sproro więc jeszcze tych poniedziałków trochę będzie .A gdzie trzymam moje okazy . Oto taka wisząca półeczka .Pierwsze zdjęcia to z przed kilku lat wiec nawet inne rzeczy na niej się zmieściły. kolejne zdjęcie to półeczka już jak widzicie bardziej zapełniona .Już na półeczce się nie mieszczą wiec oto kolejne miejsce gdzie mam swoje muszelki
poniedziałek, 29 lutego 2016
niedziela, 28 lutego 2016
Miłe spotkania przy kronice
Witajcie .W klubie mniej spotkań projektowych więc mam sporo wolnego czasu .Wreszcie mogłam zabrać się za naszą klubowa kronikę. Już trzy razy się spotykaliśmy i robiliśmy . Kolejny raz mój obrazek został w niej wykorzystany . Z jednej wycieczki było tylko jedno zdjęcie więc coś trzeba było wymyślić Miałam taką resztkę obrazka bo kawałek już w kronice i go wykorzystałam. . Dwa razy była Natalka ta co nas na festiwalu uczyła origami modułowe .Miło się robiło kronikę i rozmawiało .Za drugim razem Natalka zrobiła mi prezent i przyniosła sporo pocztówek świątecznych . Wiecie ze do robienia kartek często wykorzystuje pocztówki .Natalka nie tylko mi je przyniosła ale sama już je w domu powycinała i takie wycięte mi przyniosła. Bardzo ci za to dziękuję
Natalko
Natalko
sobota, 27 lutego 2016
Kartki Boże Narodzienie 2016
Witajcie oto moja lutowa karteczka na zabawę u Uli W tym miesiącu wytyczne to bombka .Oto czerwona kartka z wykrojnikową bombeczką
piątek, 26 lutego 2016
kartka z sówkami
Witajcie . Oto Karteczka z sówkami . Nasza blogowa koleżanka Agatka zhttp://kreatywnybazarek.blogspot.com/
Lubi sówki . Na imieniny taka jej karteczkę zrobiłam . Miałam taki papier z sówkami dodałam kwiatek i troszkę koloru i taka sobie karteczka powstała .
Lubi sówki . Na imieniny taka jej karteczkę zrobiłam . Miałam taki papier z sówkami dodałam kwiatek i troszkę koloru i taka sobie karteczka powstała .
czwartek, 25 lutego 2016
Kartka wielkanocna
Witajcie . Oto pierwsza karteczka wielkanocna. Nie jestem z niej zadowolona . Za jasny różowy wzięłam i jest taka mdła . Zresztą cytrynowy tez jakiś nijaki jest Karteczka zrobiona na wyzwanie u Danusi http://danutka38.blogspot.com/2016/02/cykliczne-kolorki-luty-2016.html
Zrobiłam na wyzwanie karteczkę bo teraz cały czas robię wielkanocne . Co do cytrynki lubię ją w w herbatce i jako babkę cytrynową .nie lubię jeść plasterków cytryny nawet tych z herbaty . w dzieciństwie mama dawała nam plasterki cytryny z cukrem blee i dlatego teraz nie lubię.Co do koloru to jakieś letnie bluzki kiedyś miałam . Mój pokój ma ściany trochę wpadające w kolor cytrynowy .
Zrobiłam na wyzwanie karteczkę bo teraz cały czas robię wielkanocne . Co do cytrynki lubię ją w w herbatce i jako babkę cytrynową .nie lubię jeść plasterków cytryny nawet tych z herbaty . w dzieciństwie mama dawała nam plasterki cytryny z cukrem blee i dlatego teraz nie lubię.Co do koloru to jakieś letnie bluzki kiedyś miałam . Mój pokój ma ściany trochę wpadające w kolor cytrynowy .
środa, 24 lutego 2016
Dwie kartki
Witajcie . Uff chyba się już uporałam z kartkami z zeszłego roku.
to dwie karteczki zrobione już w tym roku .Karteczki zrobione z tego samego zestawu papierów. W pierwszej dodałam serwetkę i kokardkę . Druga to kolorowe kartki z jednej serii i kwiatek
to dwie karteczki zrobione już w tym roku .Karteczki zrobione z tego samego zestawu papierów. W pierwszej dodałam serwetkę i kokardkę . Druga to kolorowe kartki z jednej serii i kwiatek
wtorek, 23 lutego 2016
Proste kartki
Witajcie . Oto taka bardzo proste kartki . Zawsze mam problem z męskimi kartkami . Robię więc najczęściej takie proste .Ostatnia też bardzo prosta kartka dla kobiety
poniedziałek, 22 lutego 2016
poniedziałki z muszlami Tibia martinii
Witajcie oto lekka cienka muszelka Tibia martinii.Wielkość 13 cm Występuje w Filipinach i Tajwanie .Ten ślimak opisany 1877był prawie przez sto lat nieosiągalny .
Muszla to także wspaniały, naturalny odpromiennik. Osobiście proponuję nazbierać muszli nad naszym morzem bałtyckim. Mogą być trochę połamane, gdyż ciężko jest znaleźć całą i nieuszkodzoną. Te łyżeczkowate są łatwiejsze w użyciu, należy tylko dużo ich nazbierać, gdyż w ilości też jest moc. Po przyniesieniu muszelek do domu przepłuczmy je wodą, żeby pozbyć się soli i wysuszmy. Następnie, mając na uwadze, że jest to bardzo dobry odpromiennik, rozłóżmy je w miejscu, gdzie śpimy – pod posłaniem, materacem, łóżkiem lub po prostu włóżmy do środka. W końcu w każdym z nas jest trochę z szamana. Raz na miesiąc lub dwa wyjmujemy nasze muszelkowe remedia, aby zastosować magię w miksturze solno-wodnej w celu oczyszczenia i poprawienia mocy działania muszli. Następnie postępujemy jak wyżej, a potem ponownie rozkładamy muszle pod posłaniem i czynność tę powtarzamy cyklicznie.
Muszelki możemy porozkładać dekoracyjnie w całym mieszkaniu, tworząc dobre pole energetyczne, które niweluje negatywne działanie np. geopatycznego promieniowania Ziemi, żył wodnych, nośników przekazów elektronicznych oraz ludzi. Dlatego muszle powinny być ułożone przy komputerze, odbiorniku TV itp. Możemy je także zawiesić przy naszych telefonach komórkowych, przynieść do naszego miejsca pracy, do biura.
Duże muszle pochodzące z plaż oceanicznych, a kupione w sklepach także posiadają dobrą moc. Wystarczy po nabyciu oczyścić je i postawić otworkiem do płaszczyzny, na której leżą. Taka muszla jest symbolem domu. Po pierwsze, ważne są pola działania, po drugie, prawidłowo ustawiona niesie szczęście dla domu. Odwrócona muszla niesie rozdarcie, kłopoty i konflikty dla domowników. Jeśli mamy muszle w swoich domach, pamiętajmy, aby sprawdzić ich prawidłowe położenie.
Wszyscy wiemy, że muszle egzotyczne przystawione do ucha szumią. Może dlatego Hawajczycy są tacy uśmiechnięci, szczęśliwi i wesoło się pozdrawiają, gdyż mają ich u siebie naprawdę sporo. Moje przesłanie z głębi serca mówi o tym, że muszla jest elementem energii Świętego Graala, niezbędnym do osiągnięcia szczęścia. Obserwując muszle możemy łatwiej budować własne marzenia.
niedziela, 21 lutego 2016
Kartki
Witajcie . Bardzo wam dziękuję że do mnie zaglądacie, czytacie, komentujecie. Wiecie co ja cały czas jestem do tyłu z postami mimo ze codziennie pisze .Po prostu tyle kartek robiłam a nie pokazywałam bo w grudniu to bombki były i tak m się zaległości porobiły .Dziś też kartki jakie kiedyś
zrobiłam i chyba nie pokazalam a ostatnio ich zdjęcia znalazłam, Takie dwie kolorowe karteczki z kwiatkami z dziurkacza .
zrobiłam i chyba nie pokazalam a ostatnio ich zdjęcia znalazłam, Takie dwie kolorowe karteczki z kwiatkami z dziurkacza .
sobota, 20 lutego 2016
Kartki z kwiatem
Witajcie Bardzo dziękuje że do mnie zaglądacie i zostawiacie miłe słowo. Dziś też kartki jeszcze zeszłoroczne . Baza to znowu szara ostania strona bloku technicznego . Dodałam kolorowe paski by było radośniej i takie moje kwiatki . Muszę troszkę kwiatków porobić bo już mi się kończą
piątek, 19 lutego 2016
Kartki na tekturce
Witajcie . Jak wiecie ja do robienia kartek różne rzeczy wykorzystuje . Często na bazy wykorzystuję ostanie strony bloków tekturki . Jeszcze w tamtym roku zrobiłam sporo takich kartek na szybko.Wiem że na początku grudnia będę potrzebowała sporo karteczek dla naszych wolontariuszy z okazji ich święta i zamiast zrobić je wcześniej to na ostatnią minute robię. No dobrze czasu mi jakoś zabrakło . Powstało więc sporo takich prostych kartek .Do ich zrobienia wykorzystałam wszytko co mi wpadło w ręce .Nie bardzo się zastanawiałam tylko przykładałam dobra może być i przyklejałam. Zawsze sobie obiecuję że porobię kartki na zapas . Robię owszem ale chyba za mało bo mi brakuje i bywa że na szybko muszę dorobić .Na szczęście miałam troszkę zrobionych kartek wiec nie wszystkie te było dane wolontariuszom wiec mogłam je dać
kiedy indziej
kiedy indziej
czwartek, 18 lutego 2016
naszyjniki ze szklanych koralików
Witajcie . Tegoroczny sezon zakoralikowania się nawlekania koralików uważam za otwarty .Ledwo zaczął się nowy rok zaczęłam wyciągać koraliki kombinować i nawlekać. powstały różne z różnych koralików . Najwięcej
cej ze szklanych oto pierwsze z nich
cej ze szklanych oto pierwsze z nich
środa, 17 lutego 2016
Kartki zrobione na szybko
Witajcie . Oto kolejne kartki jakie jeszcze w tamtym roku zrobiłam . W Grudniu nie miałam czasu robić kartek innych niż świąteczne a tu mama chciała dwie karteczki . W zapasie już nic nie miałam więc na szybko takie powstały .W pierwszej oprócz elementów z wykrojników dodałam kwiatki nie moje . Już mi się kończą i moje kwiatki też . Czyli czas przysiąść i jakieś porobić Na szczęście często od was śliczne kwiatuszki dostaje . Druga to już bardzo prosta pomarańczowa karteczka . jak wiecie ja lubię robić proste karteczki .
wtorek, 16 lutego 2016
Lubię poniedziałki
Witajcie . jest taki film" Nie lubię poniedziałków". A ja właśnie lubię poniedziałki . Pamiętacie jak wam pisałam że w kilka poniedziałków dostałam przesyłki . Wczoraj też zadzwonił listonosz i okazało się że jest coś . Dostałam bardzo spóźnioną przesyłkę w ramach w ramach wymianki imieninowej .przesyłka od Violi http://mlenka2111.blogspot.com/
To nic że tak późno .Uśmiałam się z tego poniedziałku . Oj zaczynam się przyzwyczajać że w poniedziałki dostaje przesyłkę. Tak prawie od początku roku raz w tygodniu mam jakąś miłą przesyłkę. W tamtym tygodniu też miałam ale nie w poniedziałek i jeszcze się nią nie chwale bo najpierw muszę swoją wysłać .
To nic że tak późno .Uśmiałam się z tego poniedziałku . Oj zaczynam się przyzwyczajać że w poniedziałki dostaje przesyłkę. Tak prawie od początku roku raz w tygodniu mam jakąś miłą przesyłkę. W tamtym tygodniu też miałam ale nie w poniedziałek i jeszcze się nią nie chwale bo najpierw muszę swoją wysłać .
poniedziałek, 15 lutego 2016
Poniedziałki z muszlami Tibia insulaechorab
Witajcie Oto kolejna muszelka Tibia insulaechorab ta jest podobna do poprzedniej ale nie ma tego długiego kolca Występuje w oceanie indyjskim i morzu czerwonym . Wielkość 14 cm . A oo kolejna książka z której kiedyś czerpałam wiedzie o moich muszelkach
niedziela, 14 lutego 2016
Spotkanie klubowe Ozdoby walentynkowe z gliny
Witajcie . Wczoraj byłam na spotkaniu klubowym A ze dziś walentynki to robiliśmy serduszka i inne ozdoby . Tydzień miałam całkiem zalatany a byłby jeszcze bardziej . We wtorek było fajne spotkanie prawniczo obywatelskie . w Środę miałam indywidualne zajęcia i w czwartek tez miałam iść na prawne . Nie poszłam bo na wycieczce zmarłam i coś mnie przeziębienie brało a w sobotę czyli wczoraj zabawę gliną to ja prowadziłam . Chorobie się nie daje a spotkanie było bardzo fajne . Kolega w ramach urodzin przyniósł tort .Była też moja znajoma ze szkoły . Nasza wolontariuszka ją namówiła bo się poznały kiedyś. Już o tej znajomej pisałam ze jej bombki zrobiłam .Na spotkaniu odbyły się dwa zajęcia. Jedno to zajęcia ruchowe i część osób w ramach ćwiczeń poszła na spacer .Reszta bawiła się gliną .Robiliśmy rożne serduszka oraz małe świeczniki .Kilka osób z drugiej grupy po spacerze jeszcze zdążyło pobawić się gliną . Ja jakieś pojęcie o glinie miałam bo byłam dahttp://basiapawlak.blogspot.com/2012/09/ceramika.htmlwano temu na takich warsztatach