wtorek, 24 lipca 2012
jezioro i słonko
Znowu zrobiło się piękne lato trzeba było to wykorzystać. Korzystałam z kąpieli słonecznych i wodnych.Było wiec opalanko i łapanie witaminki D . Wieczorem był spacer nad jeziorko. Pięknie było cisza spokój .Jezioro gładkie jak szklanka .W nocy zaś hehe egipskie ciemności bo nie było prądu . Nam to nie przeszkadzało za bardo bo butla na gaz wiec herbatkę można było zrobić a atmosfera przytulna bo przy świecach .Na szczęście dla innych prąd włączyli .Dziś hura hura w końcu pierwszy raz tego lata weszłam do wody .O jak fajnie się pluskało .Troszkę pływałam na kole troszkę pluskałam się. Bardzo przyjemnie było leżeć w kole i podawać się bujaniu fal. Cieszyłam się z takiej malej przyjemności jak woda . Tr fale . Trzeba się cieszyć z drobiazgów małych rzeczy doceniać je .
Szkoda,że w tym roku lato już odeszło :(
OdpowiedzUsuń