piątek, 24 sierpnia 2012
Historia jednego obrazka
Dziękuje wszystkim za odwiedzanie mojego bloga. Dziś historia pewnego obrazka .Przeglądając płytki znalazłam płytkę z moimi obrazkami co kiedyś malowałam. Oj dawno nie malowałam. Lubie malować choć wiem że nie umiem .Bardzo lubię malować zachody słońca . Namalowałam zachód słońca nad morzem czy jakąś wodą. Nie bardzo mi się spodobał to przemalowałam wodę na ciemne góry .Stwierdziłam że jednak góry są za ciemne , choć inne góry o zachodzie właśnie takie ciemne malowałam. Pomalowałam te góry że niby pada na nie światło słoneczne .Jakieś ciapki mi powychodziły no i właściwe powstał taki oto efekt końcowy .Najbardziej podobała mi się wersja środkowa z ciemnymi górami .
Witaj Basiu.
OdpowiedzUsuńDziwne potrafią być losy naszych obrazków.
Pozdrawiam serdecznie:))