Pompony aniołki

W tamtym roku na wigilii klubowej dałam takie oto prezenciki .Pompony za mną chodziły od jakiegoś  czasu ale nie miałam na nie koncepcji .W końcu jednak coś wymyśliłam .Problemy miałam  ze skrzydełkami bo nie wiedziałam z czego zrobić.  Najpierw myślałam by sztywny papier obkleić włóczką.Nie wyglądało to to dobrze . to pierwsze zdjęcie . Potem miałam trochę filcu białego i z niego parę skrzydełek wyszło .W końcu kupiłam  fizelinę sprasowałam ją na  pól i z niej wycinałam . Właściwe  to nie ja wycinałam tylko nasze wspaniałe pomocne wolontariuszki .Tak mi się przypomniały  pompony i wycinanie skrzydełek  bo wczoraj i dziś były u mnie wolontariuszki i wycinały z pocztówek różne rzeczy które wykorzystam do robienia kartek świątecznych .