czwartek, 27 grudnia 2012
Szyszki
Święta święta i po świętach . Minęły leniuchowo ale tez troszkę chorobowo . W pierwszy dzień byłam z mamą sama leniuchowałyśmy a wczoraj była siostra z siostrzenicą . Siostrę od tygodnia noli głowa ona to się ma biedna . Tak cierpi na zmianę pogody .Mnie chyba tym zaraziła bo mnie tez coraz częściej głowa boli .Wczoraj tez i całą noc aż jakąś tabletkę musiałam wziąć. Gdyby mi ten ból głowy " sprzedała" to byłby jakiś pożytek bo by ją przestała boleć a tak obie cierpimy .Mam nadzieje ze z bólem głowy nie przejdę w nowy rok.Dość narzekania dziś trochę lepiej się czuje więc pokazuje co jeszcze przed świętami zrobiłam . Robiąc bombkę z szyszek duże wykorzystałam na samodzielne bombki . Długo zastanawiałam się jak połączyć wstążkę czy sznurek by szyszka wisiała.Na szczęście miałam na chwilę klej na gorąco i przykleiłam . Ozdobiłam skromnie bo mama nie chciała ozdobnych bardzo . Czyli tylko trochę pomalowałam po brokaciłam . Tak oto wyglądają .
Fajnie te Twoje szyszki Basiu :)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrówka dla Ciebie i siostry.
Szczęścia w Nowym Roku !
Pozdrawiam- Iwona.
Wspaniałe szyszeczki:) pozdrawiam cieplutko i życzę dużo zdrowia wszystkim domownikom:*
OdpowiedzUsuńŚliczne:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na dekoracje choinkowe!
OdpowiedzUsuń