Moja kolekcja muszli

Beznadziejnie odwilż na dworze .Zapraszam  was w ciepłe kraje i podwodną krainę. Jesteśmy sobie na jakiejś egzotycznej plaży . Chodzimy grzebiemy nogami w piasku lub morze ochładza nam stopy a tu jakaś pusta muszelka . W piasku  też coś ciekawego leży . Teraz nurkujemy sobie w rafie i oglądamy podwodny świat . Nie każdy ma tak naprawdę możliwość oglądania tych cudów  na żywo . Dobrze  że  są zdjęcia i telewizja . Ten podwodny świat jest kolorowy i piękny . Oto jego  kawałek  Czyli moja kolekcja muszli . Kiedyś  byłam na wystawie i zafascynowały mnie muszle . W mieście powstał sklep  z muszlami . Od czasu do czasu kupowałam sobie tam coś ciekawego. Teraz  wystarczy pojechać nad nasze  morze i tam też sprzedają  muszle i wyroby z nich . Bardzo mi się podobają muszle piękne są . Jak widać mam ich  troszkę.  Kolekcja się  już    niestety  nie powiększa bo mi miejsca na nie brak .