środa, 22 maja 2013
Na basenie
Nasza grupka TPG była dziś na basenie . To już trecie wyjście ale ja byłam dopiero pierwszy raz .Troszkę z sentymentem tam szłam. Basen jest przy jakiejś olsztyńskiej szkole wyższej .Szłam z sentymentem bo zanim przebudowano i powstała szkoła była to kiedyś włókiennicza spółdzielnia inwalidów i moja pierwsza praca . Robiłam tam swetry maszynowo. Na basenie było fajnie choć ech ciężko jest być niskim . Basen dla mnie za głęboki nawet tam gdzie najniżej . Za to po relaksowałam się w jacuzzi choć tez mi sięgało do brody jak całkowicie usiadłam . W basen9ie jednak byłam bo siadłam na wielki materac i bujali mnie jak kajakiem . Inni tez tak mieli ale oni jeszcze uczyli się skakać do wody i aerobic .Mimo ze nie ćwiczyłam z naszą grupą to i tak miło spędziłam czas .
Ale Ty masz dobrze :)
OdpowiedzUsuńo proszę jaki relaksik, musiało być super:)
OdpowiedzUsuńwspanialy relaks
OdpowiedzUsuń