WWitajcie w tą pękną sobotę. Dziś Pokaże wam tak jak w tytule napisane nie moją kartkę. Moja siostra jest animatorką na oazie dzieci Bożych . Spotkania maja w soboty i zawsze coś tam związane z Bogiem jest . Dziś jednak robili Kartke dla chorej znajomej .Czemu ja pokazuje. Wczoraj przyszła siostra i kombinowałyśmy wymyślał
yśmy jak ta kartka ma wyglądać jak ja mają dzieci ją zrobić. Ogólną koncepcję siostra miała . Miało być serce woku kwiatki . Zastanawiałyśmy się jakie kwiatki czy sztuczne czy maja zrobić z bibuły. Dzieci w różnym wieku są i nie wszystkie dobrze sobie z plastycznymi pracami dają radę wiec jak widać zostały zrobone kulki i z nich kwiatki . Chodziło oto by każde dziecko miało zajęcie i za szybko nie skończyło . Zrobione zostały też jak widzicie serduszka oraz każde dziecko na małej karteczce zapisało życzenia i ozdobiło dziurkaczem . To już jest w środku kartki .Ja przy robieniu kartki nie byłam .No ale przyczyniłam się troszkę do jej zrobienia .Pomagaj.ac wymyślić pomyśl i dając potrzebne materiały i narzędzia .
Duża ta kartka :) Wyszła bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie to zrobiłaś ,zapraszam na moje candy
OdpowiedzUsuńPrzepiękna,niezwykle pomysłowa i widać, że od serca... Kwiatuszki cudowne :)
OdpowiedzUsuńŚliczna, dzieci na pewno miały niezłą frajdę ;)
OdpowiedzUsuńDzieci spisały się na medal,pięknie zrobiły to serducho:)
OdpowiedzUsuńWiele serca włożyły dzieciaki w zrobienie serduszka - to widać!!!
OdpowiedzUsuńI Tobie Basiu gratuluję wielkiego serca i zawsze pomocnej dłoni:))
Te serducha mówią same za siebie ile serca dzieciaki włożyły w tę pracę:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękna :) Widać dużo włożonej pracy :)
OdpowiedzUsuń