Witajcie . Oto takie sobie koszyczki ostatnie jakie zrobiłam dla uczestników warsztatów .a dziś chciałam napisać troszkę jak to ciężko jest mi kupić ubrania .Taka refleksja mnie naszła bo wczoraj pokazywałam kartki z tematem ubrania . Jak wiecie jestem niska i od bardzo dawna mam problemy z kupnem ubrania . Buty noszę rozmiar dziecięcy 32-33 . Są faje buty dla dzieci no ale nie będę kupować różowych sandałków w motylki i kwiatki . Pantofelki owszem fajne ale już mam trochę za grube nogi .Kozaki tylko nis niskie bo łydka się nie mieści . Zdarza mi się ładne fajne butki kupi ale najczęściej chodzę w prostych sportowych butach .Mam jedne butki co mają 15 lat . Są to komunijne lakierki mojego siostrzeńca . Chodzę w nich tylko w święta i w niedziele . Ubrania to kolejny problem od lat nawet jak byłam szczuplejsza to rękawy zawsze były za długie . Często chodziłam w podwiniętych rękawach lub jak to były bluzki miałam je obcinane .Teraz to kupuje w ciucholanadach ze względów finansowych i że jestem nietypowa to tam zawsze coś mogę znaleść .Kiedyś jak byłam szczupła ech kiedy to było to już miałam problemy problemu z kupnem ubrania . Teraz przez siedzący tryb życia troszkę mi się przytyło wiec oprucz tego że niska to jeszcze puszysta to ciężko coś mi dostać .Dobrze że teraz częściej można znaleść bluzeczki z rękawem 3/4 to akurat na mnie rękaw jest idealny .Najwięcej problemów mam ze spodniami . bluzki mogę już znaleść z odpowiednim rękawem ale spodnie wszystkie nogawki od bardzo dawna muszę skracać . Ile się mama namierzyła by równo było . Wie że powiedzmy ma skrócić o 5 cm mirzy zaznacza ja nnakładam i co krzywo jest. Mierzy na wszystkie strono jedną i druga nogawkę a jak nakładam to nogawki nie są równie. Po jakimś czasie dopiero mamę olśniło ze ja mam krzywienie bioder .Tego nie widać w życiu mi nie przeszkadza ale jak spodnie opierają się na biodrach to leżą nierówno i wtedy każda nogawka jest inna . Takie to perypetie ubraniowe mam .Ale się dziś rozpisałam .Mam nadzieje że dobrnełyście do końca Pozdrawiam
.
Dobrnęłam, Basiu, do końca i powiem szczerze, że nie zazdroszczę Tobie. Sama mam odwrotne problemy- rękawy za krótkie we wszystkim, bo ręce długie 63cm przy niskim wzroście- szczególnie jeśli chodzi o płaszcze. Jak przymierzam na wyższą osobę, by mieć odpowiedniej długości rękaw, to pas mam na biodrach :/ Tak źle, a tak niedobrze- i chociażby z tego względu odwiedzam ciucholandy :) Pozdrawiam cieplutko i życzę udanych zakupów :)
OdpowiedzUsuńZ ubraniami i butami zawsze problem.. Ja z kolei zupelnie odwrotnie, wszystkie rekawy mialam zawsze za krotkie i strasznie naciagalam. Jestem wysoka to i noga duza - wiec i tutaj problem z dostaniem odpwiedniego obuwia - takiego co by mi sie podobalo.
OdpowiedzUsuńNo tak to juz jest niestety, wysoki chcialby byc niski,a nisko wysokim :)
Koszyczek ladniutki :)
No i ze spodniami tez zawsze problem byl. Kiedys nie bylo "short" regular" czy "long" byly po prostu spodnie, mama zawsze musiala mi odwijac wykinczenia spodni i jakos obrabiac, bo zawsze spodnie byly dla mnie za krotkie.
UsuńMimo wszystko udanych zakupów Basiu :) Koszyczek piękny i dziękuję za cudowną niespodziankę, dziś dotarła i wywołała uśmiech nie tylko na twarzy, ale przede wszystkim w serduchu :)
OdpowiedzUsuńKoszyczek jak zawsze super :) A jeśli chodzi o ubrania i buty, to nie wiem dla jakie "typowe" osoby są szyte, bo mam wrażenie, że wszyscy jesteśmy "nietypowi" :)
OdpowiedzUsuńA przynajmniej przy próbie kupienia czegoś w sklepie :)
Basiu nic nie martw ja mam te same problemy co Ty :)
OdpowiedzUsuńRękawy zawsze za długie i muszę je ciągle podwijać, spodnie tak samo, wszystkie trzeba skracać, no chyba, że kupię te tzw "rybaczki" i też nogawki są nie równe (może ja tez mam skrzywienie bioder, ale na prawdę tego nie widać) I też nie chodzę w kozakach przez wzgląd na moje łydki. Tak więc doskonale Cię rozumiem.
Witaj Basiu.
OdpowiedzUsuńKażdy z nas ma jakieś wady i dlatego zakupy ubrań to nic przyjemnego. Od kiedy są "ciucholandy" radzimy sobie dużo lepiej.
Koszyczki bardzo ładne.
Pozdrawiam serdecznie:))