Witajcie . W ramach jakiegoś projektu w naszym klubie mieliśmy spotkania ruchowe czyli różne ćwiczenia spacery itp. To jest kolejny post wpominkowy . Dawno temu jak w projekcie nie było zajęć ruchowych to i tak ruszaliśmy się sportowo . Nie potrzebny był nam projekt by iść na basen na kręgle czy popływać w basenie czy żaglowką . Ja akurat mało chodziłam bo basen był dla mnie za duży bo woda miała od 140 cm . Na kręglach byłam i fajnie było choć to też sport nie dla mnie .Za to spacerować to owszem lubię .Robiliśmy sobie pikniki nad jeziorem kortowskim jak było ciepło oraz spacerki .Fajnie jest tak razem spędzić czas .
Uwielbiam spacery i też nie jest mi potrzebny projekt- wyruszam sama, ale wtedy zamieszkałe okolice, bo dalej do lasu się nie odważę ;) Pozdrawiam cieplutko :) <3
OdpowiedzUsuńBasieńko, ruch połączony ze spotkaniem z miłymi ludźmi to jest to.
OdpowiedzUsuńUściski.
Basiu! Bardzo fajnie jest spędzać czas w miłym gronie - Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńW tym roku na półkoloniach też postawiliśmy na sport
OdpowiedzUsuńBasiu, jak widzę fajnie udało Wam się spędzić ten czas. Ruch na świeżym powietrzu zawsze jest dobry dla pozytywnego podejścia do życia :)
OdpowiedzUsuńKolejne miłe wspomnienia :-)
OdpowiedzUsuń