Trąbka pełniła również inną rolę. Przede wszystkim służyła postylionom do odstraszania dzikich zwierząt oraz informowania o potencjalnych niebezpieczeństwach. Niejednokrotnie pozwalała im odnaleźć drogę, gdy zbłądzili w nieznanej sobie okolicy. Na dźwięk melodii wygrywanej na trąbce reagowały psy, a ich szczekanie naprowadzało postylionów na właściwą drogę. Jej sygnał oznaczał także, że na trakcie znajduje się pracownik poczty, któremu należy ustąpić drogi. I w ten właśnie sposób trąbka pocztowa uzyskała stopniowo miano głównego emblematu poczty, a jej wizerunek umieszczano na herbach zdobiących siedziby urzędów pocztowych. Stała się też przedmiotem sporu prowadzonego między Taxisami, którzy zabiegali o nadanie jej rangi symbolu poczty państwowej, a prywatnymi „przedsiębiorstwami” zajmującymi się ekspedycją korespondencji. Spór trwał ponad 300 lat i zakończył się sukcesem poczt państwowych, które utrzymały monopol na jej stosowanie.
wtorek, 20 lutego 2018
papeteria
Skąd się wzięła trąbka w godle poczty? a przyczynił się ród
Taxisów, który organizował urządzenia pocztowe w wielu państwach
europejskich, w tym również w nowożytnej Rzeczypospolitej. W
Polsce o trąbce po raz pierwszy wspomina Ordynacya poczty
przemyskiej z lipca 1667 roku. Informacje na temat obowiązku
wyposażenia pocztylionów w trąbki zawierają także instrukcje
pocztowe z czasów stanisławowskich – ogłoszona w 1764 roku
Instrukcya dla IchMi PP Pocztmagistrów Poczt Koronnych y
W[ielkiego] X[ięstwa] Lit[ewskiego] oraz Instrukcya dla
Officjalistów Pocztowych Tak w Koronie jako y w Wielkim Xięstwie
Litewskim z 1 lipca 1777 roku. Bez tego instrumentu
postylioni nie powinni w ogóle wyruszać w drogę, a
pocztmistrzowie, stanowiący odpowiednik współczesnych naczelników
poczty, mieli obowiązek dbać o to, aby ich pracownicy potrafili
wygrywać na niej melodie.
Trąbka pełniła również inną rolę. Przede wszystkim służyła postylionom do odstraszania dzikich zwierząt oraz informowania o potencjalnych niebezpieczeństwach. Niejednokrotnie pozwalała im odnaleźć drogę, gdy zbłądzili w nieznanej sobie okolicy. Na dźwięk melodii wygrywanej na trąbce reagowały psy, a ich szczekanie naprowadzało postylionów na właściwą drogę. Jej sygnał oznaczał także, że na trakcie znajduje się pracownik poczty, któremu należy ustąpić drogi. I w ten właśnie sposób trąbka pocztowa uzyskała stopniowo miano głównego emblematu poczty, a jej wizerunek umieszczano na herbach zdobiących siedziby urzędów pocztowych. Stała się też przedmiotem sporu prowadzonego między Taxisami, którzy zabiegali o nadanie jej rangi symbolu poczty państwowej, a prywatnymi „przedsiębiorstwami” zajmującymi się ekspedycją korespondencji. Spór trwał ponad 300 lat i zakończył się sukcesem poczt państwowych, które utrzymały monopol na jej stosowanie.
http://www.wilanow-palac.pl/skad_sie_wziela_trabka_w_godle_poczty.html
Trąbka pełniła również inną rolę. Przede wszystkim służyła postylionom do odstraszania dzikich zwierząt oraz informowania o potencjalnych niebezpieczeństwach. Niejednokrotnie pozwalała im odnaleźć drogę, gdy zbłądzili w nieznanej sobie okolicy. Na dźwięk melodii wygrywanej na trąbce reagowały psy, a ich szczekanie naprowadzało postylionów na właściwą drogę. Jej sygnał oznaczał także, że na trakcie znajduje się pracownik poczty, któremu należy ustąpić drogi. I w ten właśnie sposób trąbka pocztowa uzyskała stopniowo miano głównego emblematu poczty, a jej wizerunek umieszczano na herbach zdobiących siedziby urzędów pocztowych. Stała się też przedmiotem sporu prowadzonego między Taxisami, którzy zabiegali o nadanie jej rangi symbolu poczty państwowej, a prywatnymi „przedsiębiorstwami” zajmującymi się ekspedycją korespondencji. Spór trwał ponad 300 lat i zakończył się sukcesem poczt państwowych, które utrzymały monopol na jej stosowanie.
Ciekawe informacje i ładne papeterie :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący post, chociaż nigdy nie zastanawiałam się nad tym, dlaczego trąbka jest w godle poczty. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękne są. a post świetny.
OdpowiedzUsuńBasiu! Śliczne Papeterie - Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńZnów człowiek się czegoś dowiedział :)
OdpowiedzUsuńAle masz piękne te papeterie, Basiu.
OdpowiedzUsuń