Witajcie . Oto kolejny hurcik muszlowy. Czyli kolejna porcja muszelek jakie ostatnio dostałam . To są jakieś małże
Rogowcowate (Tellinidae) – rodzina morskich małży
z rzędu Veneroida
obejmująca około 200 gatunków o owalnych, jasno ubarwionych
muszlach,
dorastających do 125 mm długości[2].
Żyją głęboko zakopane w piaszczystym lub mulistym dnie. Żywią
się detrytusem zbieranym z powierzchni dna za pomocą bardzo
długiego syfonu wpustowego. Rodzina ma kosmopolityczny
zasięg występowania. W polskiej strefie Bałtyku
występuje rogowiec
bałtycki (Macoma balthica) i rogowiec
wapienny (Macoma calcarea)[2][3][4].Gatunki
zaliczane do tej rodziny sklasyfikowano w kilkudziesięciu rodzajach
zgrupowanych w 2 podrodzinach, ale klasyfikacja rodzajowa wewnątrz
rodziny Tellinidae pozostaje przedmiotem dyskusji badaczy
Tyle ich jest że nie wiem która to muszelka http://nmr-pics.nl/Tellinidae_new/album/slides/Limecola%20balthica%20(2).html
Veneroida – rząd małży (Bivalvia) zaliczanych do Heterodonta
obejmujący gatunki o jednakowo wykształconych połówkach muszli, z
dwoma mięśniami zwieraczy.
Ale to chyba taka muszelka
Psammotreta cumana to
gatunek małży
z rodziny
Tellinidae . [1]
Naukowa nazwa gatunku została ważnie opublikowana po raz pierwszy w
1829 r. Przez Costa OG.
poniedziałek, 30 kwietnia 2018
sobota, 28 kwietnia 2018
Paczuszka od Krysi
Witajcie . W czwartek rano poszłam oddać krew do badania.Z pobraniem krwi u mnie czasami są problemy bo żyły male i nie widać ich. Kiedyś to mi się kilka razy wkłuwała aż coś poleciało . Prawie pół godziny tam byłam . Teraz było lepiej ale wierciła tą igle w róże kierunki by krew poszła . dało się przeżyć ale to nic przyjemnego nie było .Siniaka teraz mam wielkiego .Wracając wyjęłam ze skrzynki jak by na pocieszenie niespodziewaną przesyłkę od Krysi http://wmoimkaciku.blogspot.com/
Zobaczcie jakie wspaniałości dostałam. Mniam pyszności , papiery i inne przydaśki . Oraz koperty do mojej kolekcji Będę się nimi chwalić kilka wtorków . Bardzo ci Krysiu za te wspaniałości dziękuję .
A tu kila zdjęć z piątkowego spaceru
Zobaczcie jakie wspaniałości dostałam. Mniam pyszności , papiery i inne przydaśki . Oraz koperty do mojej kolekcji Będę się nimi chwalić kilka wtorków . Bardzo ci Krysiu za te wspaniałości dziękuję .
A tu kila zdjęć z piątkowego spaceru
piątek, 27 kwietnia 2018
z mapką u Uli
Witajcie . Oto karteczki z mapką u Uli . Pierwsza w brązach ze zlotem . Mapka nie bardzo mi wyszła więc powstała druga karteczka . Tym razem w jasnych kolorach
czwartek, 26 kwietnia 2018
Niedzielny spacer
Witajcie . W niedziele była piękna pogoda i miło czas spędziłam .Najpierw byłam z mamą na cmentarzu . Mama z okazji taty rocznicy śmierci posadziła bratki więc tera pojechałyśmy je podlać W kwietniu oprócz rocznicy taty śmierci są tez inne nasze niby święta . 20 kwietnia jest taką datą bo to urodziny dziadka , mamy rocznica ślubu a na dokładkę rocznica rozwodu siostry . Potem poszłyśmy na targi ogrodnicze https://ro.com.pl/w-olsztynie-trwaja-wiosenne-targi-ogrodnicze/01388994
Mama jakieś roślinki kupiła. ja zdjęcia porobiłam . Oprócz roślinek sporo innych duperelek było i fajne rzeczy do ogrodu . Sporo też stoisk z jedzeniem a ceny bajońskie .Mama zawsze powtarza na jedzeniu trzeba było biznes robić bo jeść każdy musi . Tak więc spacerek miałyśmy niezly 5 godzin nas w domu nie było.
Mama jakieś roślinki kupiła. ja zdjęcia porobiłam . Oprócz roślinek sporo innych duperelek było i fajne rzeczy do ogrodu . Sporo też stoisk z jedzeniem a ceny bajońskie .Mama zawsze powtarza na jedzeniu trzeba było biznes robić bo jeść każdy musi . Tak więc spacerek miałyśmy niezly 5 godzin nas w domu nie było.
środa, 25 kwietnia 2018
25 kwietnia Międzynarodowy Dzień Świadomości Zagrożenia Hałasem
Międzynarodowy Dzień Świadomości Zagrożenia Hałasem (NAD), ang. Noise Awareness Day) – święto ustanowione przez Ligę Niedosłyszących (League for the Hard of Hearing) w celu zwrócenia uwagi na powszechne występowanie hałasu w życiu ludzi, jego wpływu na zdrowie, i zwiększanie świadomości występowania tego szkodliwego zjawiska.
Po raz pierwszy było obchodzone w roku 1995 przez Ligę Niedosłyszących. Obchody tego dnia w Polsce zapoczątkowało Towarzystwo Higieny Akustycznej w roku 2000. Święto jest obchodzone co roku na świecie i przypada w kwietniu. Początkowo jego data była ruchoma i przypadało ono zazwyczaj w ostatnią środę kwietnia aż do roku 2006, kiedy to ustalono ją na 25 kwietnia (nadal funkcjonują obie daty)[1][2].
Święto jest często mylnie nazywane Dniem Hałasu lub Dniem Walki z Hałasem .Na hałas negatywnie wpływający na zdrowie jest narażonych 44% Europejczyków. To drugi największy problem ekologiczny Unii Europejskiej, po zanieczyszczeniu powietrza. Według niedawnego raportu Światowej Organizacji Zdrowia, hałas może powodować nie tylko uszkodzenia słuchu, choroby układy krążenia, trudności w uczeniu się (u dzieci) i zaburzenia snu. Raport przygotowany na zlecenie federacji Transport & Environment w 2008 wskazuje, że hałas może być odpowiedzialny za 50000 ataków serca rocznie, a także 5% udarów w Europie. Z powodu hałasu cierpią słabsi członkowie społeczeństwa – dzieci, osoby starsze i już teraz schorowane. Hałas może negatywnie wpływać na rozwój płodu poprzez podwyższanie poziomu stresu u kobiety ciężarnej. Szacuje się, że społeczne koszty hałasu wynoszą 0.4% PKB Unii Europejskiej.
Celem święta jest propagowanie wiedzy na temat powszechnej obecności hałasu w środowisku człowieka i jego szkodliwego wpływu na zdrowie. Z powodu hałasu ponad 13 procent polskiego społeczeństwa ma kłopoty ze zdrowiem. Na szkodliwy hałas o natężeniu większym niż 80 decybeli jest w Europie narażonych 30 milionów ludzi, podobnie jest również w USA.
Hałas powoduje rozdrażnienie, zaburzenia snu, źle wpływa na funkcje poznawcze uczniów, a także wywołuje choroby układu krążenia u osób długotrwale na niego narażonych. Dźwięki o natężeniu powyżej 90 decybeli osłabiają słuch i powodują jego ubytki, a powyżej 120 grożą jego mechanicznym uszkodzeniem.
Po raz pierwszy było obchodzone w roku 1995 przez Ligę Niedosłyszących. Obchody tego dnia w Polsce zapoczątkowało Towarzystwo Higieny Akustycznej w roku 2000. Święto jest obchodzone co roku na świecie i przypada w kwietniu. Początkowo jego data była ruchoma i przypadało ono zazwyczaj w ostatnią środę kwietnia aż do roku 2006, kiedy to ustalono ją na 25 kwietnia (nadal funkcjonują obie daty)[1][2].
Święto jest często mylnie nazywane Dniem Hałasu lub Dniem Walki z Hałasem .Na hałas negatywnie wpływający na zdrowie jest narażonych 44% Europejczyków. To drugi największy problem ekologiczny Unii Europejskiej, po zanieczyszczeniu powietrza. Według niedawnego raportu Światowej Organizacji Zdrowia, hałas może powodować nie tylko uszkodzenia słuchu, choroby układy krążenia, trudności w uczeniu się (u dzieci) i zaburzenia snu. Raport przygotowany na zlecenie federacji Transport & Environment w 2008 wskazuje, że hałas może być odpowiedzialny za 50000 ataków serca rocznie, a także 5% udarów w Europie. Z powodu hałasu cierpią słabsi członkowie społeczeństwa – dzieci, osoby starsze i już teraz schorowane. Hałas może negatywnie wpływać na rozwój płodu poprzez podwyższanie poziomu stresu u kobiety ciężarnej. Szacuje się, że społeczne koszty hałasu wynoszą 0.4% PKB Unii Europejskiej.
Celem święta jest propagowanie wiedzy na temat powszechnej obecności hałasu w środowisku człowieka i jego szkodliwego wpływu na zdrowie. Z powodu hałasu ponad 13 procent polskiego społeczeństwa ma kłopoty ze zdrowiem. Na szkodliwy hałas o natężeniu większym niż 80 decybeli jest w Europie narażonych 30 milionów ludzi, podobnie jest również w USA.
Hałas powoduje rozdrażnienie, zaburzenia snu, źle wpływa na funkcje poznawcze uczniów, a także wywołuje choroby układu krążenia u osób długotrwale na niego narażonych. Dźwięki o natężeniu powyżej 90 decybeli osłabiają słuch i powodują jego ubytki, a powyżej 120 grożą jego mechanicznym uszkodzeniem.
wtorek, 24 kwietnia 2018
Papeteria
Witajcie Oto kolejne moje koperty . Oraz link do strony muzeum poczty we Wrocławiu .http://www.muzeum.wroclaw.pl/CMS/ciekawostki/ciekawostki.html
Zachowuj się tak, jakbyś już był
szczęśliwy, a zobaczysz, że faktycznie będziesz szczęśliwy
poniedziałek, 23 kwietnia 2018
poniedziałki z muszlami
Witajcie . Stęskniliście się za muszelkowymi poniedziałkami ???
Ostatnio pisałam ze tydzień miałam prezentowy między innymi dostałam muszelki. w ilości hurtowej .!!!!
Dostałam je od mamy znajomego córki . Jakoś tak się zgadałyśmy ze zbieram muszle . Ona mieszka we Włoszech i jak ostatnio do Polski przyjechała to mi przywiozła . Dziś hurtowa ilość przegrzebkówTeraz tylko wymyślić co z nich zrobić. Macie jakieś pomysły ????
macie
Ostatnio pisałam ze tydzień miałam prezentowy między innymi dostałam muszelki. w ilości hurtowej .!!!!
Dostałam je od mamy znajomego córki . Jakoś tak się zgadałyśmy ze zbieram muszle . Ona mieszka we Włoszech i jak ostatnio do Polski przyjechała to mi przywiozła . Dziś hurtowa ilość przegrzebkówTeraz tylko wymyślić co z nich zrobić. Macie jakieś pomysły ????
macie
sobota, 21 kwietnia 2018
Kilka intensywnych dni paczuszka i historia pewnego zdjecia
Witajcie .W tym tygodniu miałam kilka intensywnych dni . W środę spotkałam się z Karolinką . Ona mieszka w Warszawie i czasami z dziećmi tu do rodziców przyjeżdża i wtedy spotyka się ze znajomymi . Ostatnio widziałam się z nią w styczniu . Idąc do niej obfociłam takie wiosenne drzewo . Potem jeszcze była sesja zdjęciowa kota jej rodziców . Bardzo miło spędziłam z nią czas. Będąc u niej zadzwonił kurier uuff jak dobrze że byli sąsiedzi i wzięli paczkę. Super paczka była od Ani http://wkolorowymswiecie.blogspot.com/ Ania przysłała kieliszki na żelowe świeczki . Dziękuję bardzo Aniu .W czwartek miałyśmy dzień zakupowy .Nigdy nie byłam tyle razy w spożywczym jednego dnia .Byłyśmy aż trzy razy . Mama robiła większe zakupy między innymi z myślą o domku nad jeziorem . Jechała tam samochodem to cięższe rzeczy jak mąka czy cukier itp kupiła by autobusem tego nie wozić. Zrobiłyśmy jedne ciężkie zakupy . Zaniosłyśmy do domu i z powrotem do drugiego sklepu . Dobrze że sklepy mamy blisko .Wieczorem poszłyśmy na msze bo to była msza w 10 rocznice śmierci taty . Jak ten czas leci to już 10 lat jak tata nie żyje . Wracając przechodziłyśmy kolo spożywczego i znowu zaszłyśmy. Skoro mamy lekko to jeszcze picie i inne rzeczy wzięłyśmy . I tak trzy razy byłam w sklepie .W piątek byłam u usznej . Wypłukała mi uszy i zbadała słuch .Stwierdziła że dobrze by było zmienić aparat bo mam go już bardzo długo .Tak więc będę musiała wyłożyć ponad 2 tysiące jak nie więcej . To się okaże jak będę dobierać aparat .A teraz historia ostatniego zdjęcia . Wiosna się bujneła i drzewa kwitną to mi się tak przypomniało Z koleżanką prawie 30 lat temu byłam na jakimś wyjeździe . Chodziłyśmy na spacerki nad morze i prawie codziennie przechodziłyśmy obok takiego ukwieconego drzewka . W końcu poprosiłam ją by mi zrobiła zdjęcie . Następnego dnia idziemy .... a drzewko jest brzydkie przekwitnięte .Takie to miałam szczęście że zdążyłam sobie zrobić zdjęcie
piątek, 20 kwietnia 2018
Cykliczne kartkowanie
Witajcie W cykliczny kartkowaniu u Jasiowej Mamy i Magos w tym miesiącu jest dzień tęczy i dzień ptaków
. Karteczkę tęczowa robimy z tej palety barw .
Wybieramy trzy kolory Ja wybrałam kolor żółty czerwony i zielony i taka troszkę z resztek kartkę zrobiłam . Kartka na dzień ptaków były dwie mapki do wyboru
. Karteczkę tęczowa robimy z tej palety barw .
Wybieramy trzy kolory Ja wybrałam kolor żółty czerwony i zielony i taka troszkę z resztek kartkę zrobiłam . Kartka na dzień ptaków były dwie mapki do wyboru
czwartek, 19 kwietnia 2018
Wielkanocne kartkowanie przez caly rok
Witajcie .Cieszę zie że Magda z http://www.pasje-magos.pl/2018/04/wielkanocne-kartkowanie-wytyczne.html
Wymyśliła kartkowanie wielkanocne . Mimo że kartek miałam sporo to jednak dużo ich wysłałam i zostały mi chyba tylko dwie . Czas zabrać się za produkcję następnych . W tym miesiącu temat to koszyczek wielkanocny . Dostałam od kiedyś kogoś takie fajne wykrojnikowe koszyczki .Niebieściutki teraz wykorzystałam i powstała taka oto paseczkowo niebieska karteczka
Wymyśliła kartkowanie wielkanocne . Mimo że kartek miałam sporo to jednak dużo ich wysłałam i zostały mi chyba tylko dwie . Czas zabrać się za produkcję następnych . W tym miesiącu temat to koszyczek wielkanocny . Dostałam od kiedyś kogoś takie fajne wykrojnikowe koszyczki .Niebieściutki teraz wykorzystałam i powstała taka oto paseczkowo niebieska karteczka
środa, 18 kwietnia 2018
intensywny czas i podaj dalej
"Zdolna jestem niesłychanie,
Najpiękniejsze mam ubranie,
Moja buzia tryska zdrowiem,
Jak coś powiem, to już powiem,
Jak odpowiem, to roztropnie,
Witajcie Taki mnie wierszyk Brzechwy przyszedł do głowy . Bo ja to jestem "zdolna niesłychanie "
A więc po świętach zabrałam się za wir pracy. Układałam zdjęcia do kroniki wywołane . Układałam je spotkaniami by potem po kolei spotkania wkleić. Jakie zdjęcie do jakiego spotkania jest to miej więcej wiedziałam. Jak nie miałam pewności to zerkałam na naszego fejsa bo tam są . Jak chcecie zobaczyć lub polubić naszą stronę oto ona https://www.facebook.com/TPGwOlsztynie/
Patrzę tam a ja zapomniałam wywołać zdjęcia z wycieczki która była na początku roku. Ufff na szczęście mamy takie zaległości w kronice że jeszcze do tego nie doszliśmy. Zostawię kilka stron na wycieczkę i robimy dalej. . Drugi raz ujawniłam swoje "zdolności" u siostry w pracy . Szwagier ma biuro rachunkowe i pracuje w nim siostra siostrzeniec . Biuro maja niedaleko naszego bloki to jak coś to zachodzimy tam . . Robili porządki w papierach i dużo do zniszczenia mieli więc siostra mówi chcesz pomoc. Tak wiec w tygodniu po świętach poszłam i niszczyłam dokumenty . tak niszczyłam ze zniszczyłam niszczarkę. TAKA JESTEM ZDOLNA . UUUFFFFFFFFFFFFFF Szwagier naprawił więc jeszcze kiedyś wpadnę ją zniszczyć. Kolejny tydzień też miałam intensywny . W poniedziałek byłam na mieście i u Usznej bo coś aparat szwankuję i gorzej słyszę . Naprawiła mi ale stwierdziła że mam zatykane uszy wiec jeszcze raz będę u niej . Jak wracałam to byłam taka szczęśliwa że słyszę. Nawet za bardzo słyszałam aż musiałam się z ciszyć bo mi przeszkadzał hałas w autobusie .Zrobiłam też zdjęcia do dowodu i w środę znowu na miasto poszłyśmy po sklepach i z dowód wyrobić.We wtorek i piątek miałam spacerki na pocztę. Tydzień też był prezentowy. Dostałam muszelki o których opowiem innym razem . W sobotę na spotkaniu klubowym o którym już pisałam dostałam kolejne słoiczki po jogurtach. Czas zacząć coś z nich robić. No i dostałam przesyłkę z podaj dalej od Lidzi Czarnej damy z http://misiowyzakatek.blogspot.com/
Dziękuje za prezenty Teraz moja kolej . Dwie osoby zapraszam do zabawy chętne osoby którym wyśle prezenty a one potem będą zabawę kontynuować u siebie
Najpiękniejsze mam ubranie,
Moja buzia tryska zdrowiem,
Jak coś powiem, to już powiem,
Jak odpowiem, to roztropnie,
Witajcie Taki mnie wierszyk Brzechwy przyszedł do głowy . Bo ja to jestem "zdolna niesłychanie "
A więc po świętach zabrałam się za wir pracy. Układałam zdjęcia do kroniki wywołane . Układałam je spotkaniami by potem po kolei spotkania wkleić. Jakie zdjęcie do jakiego spotkania jest to miej więcej wiedziałam. Jak nie miałam pewności to zerkałam na naszego fejsa bo tam są . Jak chcecie zobaczyć lub polubić naszą stronę oto ona https://www.facebook.com/TPGwOlsztynie/
Patrzę tam a ja zapomniałam wywołać zdjęcia z wycieczki która była na początku roku. Ufff na szczęście mamy takie zaległości w kronice że jeszcze do tego nie doszliśmy. Zostawię kilka stron na wycieczkę i robimy dalej. . Drugi raz ujawniłam swoje "zdolności" u siostry w pracy . Szwagier ma biuro rachunkowe i pracuje w nim siostra siostrzeniec . Biuro maja niedaleko naszego bloki to jak coś to zachodzimy tam . . Robili porządki w papierach i dużo do zniszczenia mieli więc siostra mówi chcesz pomoc. Tak wiec w tygodniu po świętach poszłam i niszczyłam dokumenty . tak niszczyłam ze zniszczyłam niszczarkę. TAKA JESTEM ZDOLNA . UUUFFFFFFFFFFFFFF Szwagier naprawił więc jeszcze kiedyś wpadnę ją zniszczyć. Kolejny tydzień też miałam intensywny . W poniedziałek byłam na mieście i u Usznej bo coś aparat szwankuję i gorzej słyszę . Naprawiła mi ale stwierdziła że mam zatykane uszy wiec jeszcze raz będę u niej . Jak wracałam to byłam taka szczęśliwa że słyszę. Nawet za bardzo słyszałam aż musiałam się z ciszyć bo mi przeszkadzał hałas w autobusie .Zrobiłam też zdjęcia do dowodu i w środę znowu na miasto poszłyśmy po sklepach i z dowód wyrobić.We wtorek i piątek miałam spacerki na pocztę. Tydzień też był prezentowy. Dostałam muszelki o których opowiem innym razem . W sobotę na spotkaniu klubowym o którym już pisałam dostałam kolejne słoiczki po jogurtach. Czas zacząć coś z nich robić. No i dostałam przesyłkę z podaj dalej od Lidzi Czarnej damy z http://misiowyzakatek.blogspot.com/
Dziękuje za prezenty Teraz moja kolej . Dwie osoby zapraszam do zabawy chętne osoby którym wyśle prezenty a one potem będą zabawę kontynuować u siebie
wtorek, 17 kwietnia 2018
papeteria
Witajcie Oto kolejne koperty w mojej kolekcji . Szukając w necie jakiś ciekawostek o listach znalazłam ciekawy wpis http://marhan.pl/ciekawostki/320-rone/3103-ludzie-i-obyczaje-sowa-w-abdzich-piorach
wpis z jest z ciekawego bloga http://marhan.pl/
wpis z jest z ciekawego bloga http://marhan.pl/