"Zdolna jestem niesłychanie,
Najpiękniejsze mam
ubranie,
Moja buzia tryska zdrowiem,
Jak coś powiem, to już
powiem,
Jak odpowiem, to roztropnie,
Witajcie Taki mnie wierszyk Brzechwy przyszedł do głowy . Bo ja to jestem "zdolna niesłychanie "
A więc po świętach zabrałam się za wir pracy. Układałam zdjęcia do kroniki wywołane . Układałam je spotkaniami by potem po kolei spotkania wkleić. Jakie zdjęcie do jakiego spotkania jest to miej więcej wiedziałam. Jak nie miałam pewności to zerkałam na naszego fejsa bo tam są . Jak chcecie zobaczyć lub polubić naszą stronę oto ona https://www.facebook.com/TPGwOlsztynie/
Patrzę tam a ja zapomniałam wywołać zdjęcia z wycieczki która była na początku roku. Ufff na szczęście mamy takie zaległości w kronice że jeszcze do tego nie doszliśmy. Zostawię kilka stron na wycieczkę i robimy dalej. . Drugi raz ujawniłam swoje "zdolności" u siostry w pracy . Szwagier ma biuro rachunkowe i pracuje w nim siostra siostrzeniec . Biuro maja niedaleko naszego bloki to jak coś to zachodzimy tam . . Robili porządki w papierach i dużo do zniszczenia mieli więc siostra mówi chcesz pomoc. Tak wiec w tygodniu po świętach poszłam i niszczyłam dokumenty . tak niszczyłam ze zniszczyłam niszczarkę. TAKA JESTEM ZDOLNA . UUUFFFFFFFFFFFFFF Szwagier naprawił więc jeszcze kiedyś wpadnę ją zniszczyć. Kolejny tydzień też miałam intensywny . W poniedziałek byłam na mieście i u Usznej bo coś aparat szwankuję i gorzej słyszę . Naprawiła mi ale stwierdziła że mam zatykane uszy wiec jeszcze raz będę u niej . Jak wracałam to byłam taka szczęśliwa że słyszę. Nawet za bardzo słyszałam aż musiałam się z ciszyć bo mi przeszkadzał hałas w autobusie .Zrobiłam też zdjęcia do dowodu i w środę znowu na miasto poszłyśmy po sklepach i z dowód wyrobić.We wtorek i piątek miałam spacerki na pocztę. Tydzień też był prezentowy. Dostałam muszelki o których opowiem innym razem . W sobotę na spotkaniu klubowym o którym już pisałam dostałam kolejne słoiczki po jogurtach. Czas zacząć coś z nich robić. No i dostałam przesyłkę z podaj dalej od Lidzi Czarnej damy z http://misiowyzakatek.blogspot.com/
Dziękuje za prezenty Teraz moja kolej . Dwie osoby zapraszam do zabawy chętne osoby którym wyśle prezenty a one potem będą zabawę kontynuować u siebie
No to świetnie się spisałaś jako pomocnik biurowy :)
OdpowiedzUsuńPrezenciki dostałaś śliczne, a słoiczki na pewno dostaną piękne nowe życie :) Pozdrawiam cieplutko :)
Basiu, zdolna z Ciebie kobietka. Nawet niszczarkę zniszczyłaś:)
OdpowiedzUsuńŚciskam.
Basiu! Niszczarki też się niszczą , więc to nie jest na pewno Twoja wina, Prezenty ładne dostałaś - Pozdrawiam Cieplutko
OdpowiedzUsuńIntensywny tydzień miałaś Basiu. Super prezenciki trafiły do Ciebie, do tego jeszcze słoiczki do ozdobienia - będzie się działo.:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBasiu niezła jesteś :)
OdpowiedzUsuńBasieńko jesteś super
OdpowiedzUsuńBasiu! Przepiękna Karteczka , A Koszyczek Jest Śliczny - Pozdrawiam Cieplutko
OdpowiedzUsuńผ่านเว็บ B2BET
Gclub
Basiu widzę że masz pełen wachlarz zdolności.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne upominki dostałaś od Lidzi.
Pozdrawiam serdecznie 😊
No pewnie, że zdolna jesteś niesłychanie !!! :-)))
OdpowiedzUsuń