Wizyty i spacer

Witajcie  Mama  jest w sanatorium ale ja się nie nudzie. W tamtym tygodniu to drzwi mi się " nie zamykały" od wizyt . W poniedziałek wpadła znajoma . Oglądałyśmy zdjęcia na fejsie . Mamy wspólne z przed kilku lat więc teraz też sobie zrobiłyśmy .We wtorek była wolontariuszka i przyniosła zdjęcia do kroniki. Też miło sobie pogadałyśmy . W środę  na chwilkę wpadła siostrzenica . Przyniosła miedzy innymi troszkę przydasi od siostry . W piątek  znowu  przyszła siostrzenica i jeszcze siostrzeniec wpadł naprawić mi coś w komputerze  .W sobotę przyszły obie siostry . Mama zadzwoniła więc jej wysłałyśmy wspólne zdjęcie . siostry przyszły posprzątać . Umyły okna podłogi oraz  ogarnęły kuchnie i łazienkę. Jak mama dzwoniła to powiedziała że mamy opróżnić barek tak wiec wysłałyśmy jej zdjęcie  że nic nie robimy tylko opróżniamy barek .W  niedziele za to z siostrą wybrałam się  na spacer  . Poszłyśmy nad  jezioro Skanda bo tam zrobili nową plaże pomost . Fajny spacer był.Nawet Ole co była u mnie  w poniedzialek spotkałyśmy A dziś przychodzą wolontariuszki i robimy kronikę