Witajcie W sobotę było pięknie słonecznie i jesiennie . Pojechałyśmy do naszego domeczku. Tam dzikie wino już się czerwienie . drzewa też zmieniają swą barwę . Poszłyśmy na ponad dwu godzinny spacerek po lesie .Grzybków mało ale troszkę na zupkę się uzbierało . Mama się śmiała że ja prawie więcej grzybków od niej znalazłam . Najpierw jedną maciupka kurkę . Potem te kilka co mam na dłoni a na koniec dwa koźlaki . Bardzo fajny spacerek był
Piękna była ta Twoja sobota Basiu :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory ma jesień, a spacerek też fajnie wygląda :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŁadnie u Ciebie Basiu. Spacer po lesie - coś dla zdrowia, ducha i jeszcze grzybki do zupki - super:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Basieńko, wspaniały spacer i równie wspaniała fotorelacja.
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
No jakie piękne okazy udało Wam się znaleźć :)
OdpowiedzUsuńPiękną jesień udało Ci się Basiu utrwalić na zdjęciach.:)
OdpowiedzUsuńBasiu, bardzo dziękuję za ten piękny jesienny spacer.
OdpowiedzUsuńWiem jaka jest radość ze znalezionego grzybka.
Dzisiaj kupiłam kilka grzybków na targu, Pyszny był sosik z kaszą gryczaną.
Pozdrawiam:)
Basiu! Wspaniała i Cudowna była ta Twoja Sobota, Piękne zdjęcia - Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńWidać Basiu, że miałaś bardzo udaną sobotę :) A nasza polska złota jesień pięknie prezentuje się na zdjęciach :)
OdpowiedzUsuń