Mała Frankie
Piękna historia walki o własne marzenia.Świat Noela wywraca się do góry nogami, gdy była partnerka oznajmia mu, że jest z nim w ciąży oraz, że to na mężczyznę spadnie obowiązek zajęcia się dzieckiem, ponieważ ona jest śmiertelnie chora. Z pomocą przyjaciół, rodziny i sąsiadów, w tym Lisy - koleżanki ze szkolnej ławki, i Emily - kuzynki z Ameryki, młody ojciec przystosowuje się do nowych obowiązków. Gdy Noel zdaje się mieć wszystko pod kontrolą, do akcji wkracza wścibska pracowniczka socjalna, a niekonwencjonalnemu systemowi opieki nad Frankie grozi katastrofahttps://esensja.pl/ksiazka/recenzje/tekst.html?id=21085
Kiedyś Baardzo dużo czytałam .Teraz to najczęściej tylko latem opalając się. W domu to więcej czasu przy komputerku a nie z książką spędzam . Te książkę jednak zaczęłam czytać zimą. Kiedy w miesiąc kilka książek przeczytałam a teraz tą czytałam trzy miesiące . to jednak dobry znak bo morze w tym roku więcej książek przeczytam
Lubię powieści tej autorki, najbardziej chyba "Głogowy gaj".
OdpowiedzUsuńBuziaczki, Basiu.
Pierwszy raz słyszę, a raczej czytam, o tej autorce
OdpowiedzUsuńNie jest znany nam tytuł ani autorka. Miłego czytania Basiu.
OdpowiedzUsuń