Witajcie .część z was odgadła moją zagadkę. Jest to szpulka ale nie na tasiemki. Jest to taśma barwiąca do maszyny do pisania .Ktoś jeszcze pamięta że były maszyny do pisania ??? W szkole podstawowej dla dzieci słabowidzących mieliśmy taki przedmiot jak maszynopisanie .Uczyliśmy się pisać na maszynie wszystkimi palcami .Każdy palec do kilku liter przypisany .Kładło się cała dłoń na klawiaturze i uczyło sie pisać nie patrząc na nią. Nic mi z tych lekcji nie zostało bo na komputerku piszę he he dwoma palcami .potem w domu do znajomych ze szkoły pisałam listy a że moje pismo jest beznadziejne to mama załatwiła mi maszynę do pisania .Stąd mam taśmę. Potem weszły komputery to listy u siostry pisałam a potem już na swoim. Teraz już się znajomości rozluźniły i listów nie pisze .
Kiedyś gdy pracowałam jako sekretarka używałam maszyny do pisania codziennie stąd łatwo było mi odgadnąć Twoją zagadkę.
OdpowiedzUsuńBezwzrokowego pisania na maszynie uczyłam się na kursie dla bezrobotnych ale lepiej mi się pisze kilkoma palcami niż całymi dłońmi.
Pozdrawiam serdecznie :)
A ja bym powiedziała, że to szpuleczka do nawijania nici
OdpowiedzUsuńdo maszyny szyjącej. Tak samo wygląda tylko chyba rozmiarem się
różni.Serdecznie pozdrawiam.
W szkole średniej uczyłam się maszynopisania wszystkimi palcami, ale faktycznie lepiej się pisze kilkoma palcami. Mam jeszcze podręcznik i zeszyt ćwiczeń na pamiątkę. Pozdrawiam Basiu.:)
OdpowiedzUsuńSama takich taśm używałam, tylko trochę innych, bo miałam maszynę w domu :)
OdpowiedzUsuńNo proszę:) Maszynę znam oczywiście, chociaz nigdy nie pisałam, ale pamiętam ją z każdego sekretariatu czy urzędu. Na szpulki nigdy nie zwróciłam uwagi:)))
OdpowiedzUsuńNiestety nie moje czasy, chociaż widmo pisania na maszynie nade mną zawisło. Na szczęście ktoś wymyślił laptopa i wybawił mnie od tego. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMój Tato miał maszynę do pisania, więc ten element nie jest mi obcy.
OdpowiedzUsuńBuziaczki, Basiu.
Kiedyś pisałam na takiej maszynie, ale nigdy nie nauczyłam się pisać na klawiaturze bez patrzenia. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuń