Witajcie . W tamtym tygodniu z mamą na parę dni pojechalyśmy do naszego domeczku nad jeziorko .Pojechałysmy wśrodę rano i wruciłyśmy w sobote po południu. W środe i w sobotę było było pochmurno i niezbyt ciepło . Za to w czartek i piątek wręcz upalnie i prawie bezchmurnie .W srodę miałam krótkie spotkanko . Na bazarku charytatywnym pewna dziewczyna wylicytowala kilka moich rzeczy . Na co dzień mieszka gdzieś pod Gdańskiem ale teraz była u rodziców. okazało się że jeje rodzice mieszkają w miejsowości gdzie mamy demeczek nad jeziorkiem. Tak wiec jej te rzeczy przywjozłam. Mama jak zwykle wpadla w prace w swoim mini ogródeczku . Ja coś tam pomagałam .bylam też jak to mama okresliła sierotką Marysią .Było trochę gruzu i kamieni po czymś i ja je odzielałam . Mama potrzebowala małych kamieni . Tak więc tak się bawiłam . Niestety żadnego skarbu nie znalazlam He He .Były też dwa małe spacerki .Niestety nie kąpałam się i w lesie nie byłyśmy wiec troszke sie już nudziłam bo ile można siedzieć ,opalać sie i patrzeć w niebo . Za cienką wsziełam ksiązkę książkę bo tylko ponad 200 i szybko ją skończyłam więc nie miałam co czytać . Wiem wiem że wielu wiele by dalo by tak siedzieć i leniuchować .jednak jak mama bawi sie w swoim ogródku to ja się nudzę bo sama do lasu nie pujdę. Ech kiedyś częściej była siostra lub siostreńcy to coś się działo a jak jestesmy we dwie to czasami mało sie dzieje
.
Czyli udany wyjazd :) Basiu zazdroszczę Ci tych wypadów nad wodę, chciałabym mieć w pobliżu miejsca zamieszkania takie jeziorko.
OdpowiedzUsuńFajnie Cie widzieć. Pozdrawiam.
Basieńko, super mieć taką odskocznię od miejskiego gwaru.
OdpowiedzUsuńBasiu ślicznie tam u Was . Fajnie że macie gdzie pojechać. Troche zazdroszczę takie miejsca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fajnie masz robiąc sobie takie wypady za miasto :)
OdpowiedzUsuńWspaniała okolica Basiu, fajnie czasem zmienić otoczenie na takie spokojne i zielone. Pozdrawiam cieplutko i życzę dobrej nocy :)
OdpowiedzUsuń