Międzynarodowy Dzień Harry'ego Pottera przypada na 2 maja (poniedziałek).
2
maja to nie dzień dla mugoli – tego dnia swoje święto obchodzą
fani Harry'ego Pottera. Data nie jest przypadkowa. To właśnie tego
dnia w 1998 roku według J.K. Rowling odbyła się Bitwa o Hogwart.
Właśnie wtedy młody czarodziej pokonał Lorda Voldemorta.
Święto
zostało zainicjowane przez Davida Camerona
Ówczesny
premier Wielkiej Brytanii w 2012 roku oficjalnie ogłosił 2 maja
Dniem Harry'ego Pottera. Święto miało na celu uhonorowanie
twórczości J.K. Rowling i najbardziej popularnej dziecięcej serii
w historii literatury. Książki pobiły Rekord Guinnessa jako
najlepiej sprzedająca się seria - sprzedano ponad 500 milionów
kopii (do 2018 roku).
Kiedy autorka rozpoczynała w 1990
roku pisanie pierwszej książki, nie mogła podejrzewać, że ponad
2 dekady później sam premier będzie ogłaszał jej święto. Od
pomysłu do publikacji pierwszej części sagi minęło 7 lat.
Rowling pisała część książek w Porto, gdzie pracowała jako
nauczycielka angielskiego. Następnie przeprowadziła się Szkocji,
gdzie pisała książkę na maszynie w kawiarni, pilnując
równocześnie córki śpiącej w wózku. Kiedy pokazała rękopis
wydawcom, aż 13 z nich ją odrzuciło. W końcu Bloomsbury
Publishing postanowiło zaryzykować – Rowling dostała 2500 funtów
zaliczki. Za radą wydawcy autorka posługiwała się tylko
inicjałami J.K., ponieważ „taka książka napisana przez kobietę
mogła się źle sprzedawać”. Pierwsza część została wydana w
500 egzemplarzach, z czego 300 poszło do bibliotek. Łącznie
pierwsza część sprzedała się w … 107 milionach
kopii.
Książki wzbudziły zachwyt czytelników oraz
krytyków. Prawa do publikacji szybko wykupiły Stany Zjednoczone.
Ostatnie 4 części pobiły światowe rekordy najszybszej sprzedaży.
Z czasem powstały również filmy, gry komputerowe, planszowe, parki
rozrywki, spin-offy książek i warta wiele miliardów dolarów linia
zabawek i ubrań. Rowling została pierwszą osobą w historii, która
dzięki pisaniu książek została miliarderką.
Za
sukcesem Harry'ego Pottera stoją miliony fanów, którzy dorastali
wraz z książką. Dlatego seria ma nawet więcej miłośników wśród
20- i 30-latków, niż współczesnych dzieci. Fenomen serii polega
na tym, że miłość do Harry'ego Pottera nie słabnie. Książki
dalej się dobrze sprzedają, filmy dalej są chętnie oglądane.
Dorośli fani wraz ze swoimi dziećmi odwiedzają parki rozrywki i
miejsca, w których kręcony byłe adaptacje filmowe. Fani do dzisiaj
spotykają się na zjazdach i nazywają swoje dzieci imionami
bohaterów książki. Na stronach z „fanfiction”, a więc
opowiadaniami nawiązującymi do oryginału codziennie pojawiają się
nowe historie.
Książki przeczytałam i filmy obejrzałam .Mimo że byłam już dorosła to mi sie nawet podobały
Czytałam, ale na kolana mnie nie powalił.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Basieńko.
Nie czytałam ani nie oglądałam filmu.
OdpowiedzUsuńSerdeczności Basiu.
Właśnie dowiedziałam się u Ciebie na blogu, że dziś jest Międzynarodowy Dzień Harrego Pottera. Również czytałam całą serię.
OdpowiedzUsuńBasiu, uwielbiam Harry'ego ale skromnie powiem że w tym roku dowiedziałam się o tym "święcie". 04 marca wiem że jest dzień Star Wars (Gwiezdnych Wojen).
OdpowiedzUsuń"Thank you for nice information
OdpowiedzUsuńPlease visit our website unimuda and uhamka"