Witajcie Już po świętach . Jak wam minęły ? My z mamą w pierwszy dzień sam zjadłyśmy śniadanko a po mszy do siostry poszłyśmy . Nie prawda nie poszłyśmy zostałyśmy zawjezione . Najpierw umówiłyśmy się jak wrócimy z mszy i się ciut ogarniemy weźmiemy co my wziąć to zadzwonimy po Juleczke i nas zawjezie . Msza była dłuższa bo był chrzest i ledwo do domu weszłyśmy a tu siostrzeniec przyszedł .Skoro on też jechał to po co miała Julia z domu, jechać . Musiał wiec troszkę poczekać . Tak wiec pierwszy dzień u siostry bliźniaczki z jej rodzinką spędziłyśmy . Pyszności narobiła tylko tylko nie było miejsca na wszystko w żołądku . U nas w rodzinie nie ma dzieci wiec już nie ma tradycji stukania się jajkami czy innych oraz dyngusa. W drugi dzień było tak pięknie ze po 14 pojechałyśmy z mamą na cmentarz .Na cmentarzu byłyśmy ponad 3 godziny . Taki pożyteczny spacerek .Do domu dotarłyśmy po 18 i tak minęły nam święta
Same pyszności, święta udane .U mnie jedno swieto syn z rodziną i dwoma brzdącami.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa niestety chorowałam w święta, więc było nieciekawie (nadal nie czuje się dobrze).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Basieńko.
Małgosia X
Basiu ważne że nie siedziałyście cały czas za stołem, bo ileż można zjeść ??? Dlatego nie przepadam za tymi Świętami, bo zbyt krótkie są.
OdpowiedzUsuńU nas też brak małych dzieci to i tradycji świątecznych nie ma. Urobi się człowiek przed tym Świętami jak głupi , ale fakt jest tez taki że to jedna z niewielu okazji w Roku kiedy dokładni sprzątamy !!
Pozdrawiam
Pięknie zastawiony stół i śliczne świąteczne ozdoby ! U mnie było mniej na stole, ale i przy stole było nas mniej :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńWitaj Basieńko!
OdpowiedzUsuńPyszności przygotowała Twoja siostra na święta wielkanocne. To takie miłe gdy rodzina spotyka się przy stole.
Serdecznie pozdrawiam:)