Witajcie wczoraj byłam na spotkaniu osób głuchoniewidomych . Było nas mało osób ale miło było. Nawet nie muszę pisać swoimi słowami bo na stronie parafi na fb tak napisane jest .W sobotę 28 października br. Wspólnota osób głuchoniewidomych i wolontariusze tradycyjnie w ostatnia sobotę miesiąca na spotkaniu w Pomarańczy. Obecnych było 5 głuchoniewidomych i 3 wolontariuszy. Odwiedził nas Pan Adam Wyżlic - olsztyński malarz i fotografik. Na spotkaniu każdy z nas opowiadał co od ostatniego spotkania się wydarzyło. Rozmawialiśmy o miganym różańcu przez Martynkę, o nagranym dokumencie przez telewizję. Dwie osoby skorzystały ze spowiedzi. Były też rozmowy i pomysły jak stworzyć i ustroić choinkę przez osoby z niepełnosprawnościami.
Przypominam ze link do audycji jest w poprzednim poście
Malarz nie przyniósł obrazów znalazłam w necie zdjęcie
Takie spotkania dodają sił i poprawiają nastrój:)
OdpowiedzUsuńSuper są takie spotkania.
OdpowiedzUsuńMałgosia X
Kolejne ciekawe spotkanie. :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100%, mam zielono jak nie wiem. A myślałem, że mając pod oknem park w poprzednim miejscu miałem zielono. Widzę teraz jak się myliłem.
Pozdrawiam!
https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/
Miło, że udało Wam się spotkać. O miganym różańcu nie słyszałam, bardzo ważna inicjatywa. Pozdrawiam Basieńko.
OdpowiedzUsuńFantastyczne muszą być takie spotkania. A migany różaniec brzmi bardzo intrygująco
OdpowiedzUsuń