Witajcie .W Bibliotece UWM w Kortowie czyli naszym miasteczku akademickim była wystawa prac Grupy Artystycznej Rezerwy Twórczej . Były tam tez obrazy znajomego wiec poszłam tam z moją asystentką Hanią . Umówiłam się z naszą wolontariuszką Iwonką bibliotekarką z tej biblioteki . Okazało się ze tego dnia było tam EXPO UWM, Po raz drugi Rada Uczelniana Samorządu Studenckiego we współpracy z innymi jednostkami Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego zaprosiła do Biblioteki Uniwersyteckiej osoby zainteresowane ofertą uczelni. Podczas Student EXPO UWM, które odbyło się 8 listopada, do współpracy zachęcało żaków kilkadziesiąt kół naukowych, kilkanaście firm i instytucji oraz wiele agend kulturalnych i drużyn sportowych.https://uwm.edu.pl/aktualnosci/student-expo-uwm-moc-mozliwosci
Wystawa była wiec troszkę zasłonięta ale udało mi się coś zobaczyć no i ciekawe stoiska EXPO obejrzałyśmy . Iwonka zaczepiła ludzi z Uniwersyteckiego zespołu Warmia i zrobiłyśmy sobie fotki.
Zaczepiła pasjonatów rekonstruktorów historycznych i tez fotko są. Potem z Hanią poszłyśmy obfocić murale . Niestety jednego nie znalazłyśmy .Hm może był tylko czasowy .Grafika przedstawia podobiznę jak i symbole twórczości Jana Długosza, czyli kompas i zarys Polski z początku dziejów. https://olsztyn.tvp.pl/20952221/pisal-kroniki-teraz-jego-podobizna-zdobi-sciane-w-kortowie
Następny już znalazłyśmy i na dowód tego że tam byłam mam na jego tle zdjęcie Autorką projektu muralu, który powstaje w Kortowie, jest Małgorzata Śpiewak, graficzka z Centrum Marketingu i Mediów UWM. Jak podkreśla, inspiracją był sam kampus i jego niezwykłe walory przyrodnicze.
Świetna relacja i super fotki :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńCiekawa wystawa. Murale też interesujące. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńOgromnie się cieszę Basiu, że Cię widzę. Zawsze podziwiałam Twoją radość z życia. Umiesz tyle atrakcji wynaleźć w swoim otoczeniu. Ja też bardzo lubię oglądać murale. To naprawdę fascynująca sztuka, przekazać zrozumiale tyle treści. Ja już jestem trochę zapędzona i przez to mało uważna, pewnie sporo tracę. Na szczęście tęcze zobaczyłam :-))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń