sobota, 14 września 2013

czerwony koszyk

Witajcie w kolejny ponury dzień.W taką  pogodę to siedzieć w domu robić koszyki  lub sprzątać .Koszyki robię . Mam znajomej dwa spore zrobić. Porządki tez się robią bo siostrzeniec jakiś czas temu się  do nas wprowadził .Mama swoje rzeczy do jednego pokoju  wsadziła i przegląda .Na dowód  ze koszyki się robią taki oto  czerwony . Na dowód  że porządki  się robią kilka cytatów . Mama jak coś ogląda to  jak cytat jej się podoba  to zapisuje na kartkach . Potem jak porządki robi to te kartki znajduje .Ja kiedyś  to złote myśli pisałam  sobie w zeszycie .Oto kilka cytatów chyba z kabaretu .Nie patrz  na mnie  tyłem głowy . Zwróć  na mnie uwagę  co z tego że mam  nadwagę . Jakie wino lubisz czerwone czy białe .Odkręcane. Nie jest  idealne wiec jest wyjątkowe .Pozdrawiam i życzę miłej soboty .


7 komentarzy:

  1. Pozdrawiam Basiu, w przerwie między gotowaniem i porządkami, a Ty pracuj, skoro są zamówienia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Aaaa czerwonego koszyczka to chyba jeszcze u Ciebie nie widziałam:))piękny:]

    OdpowiedzUsuń
  3. Basieńko maja ja znów widzę postępy ,wyplatasz naprawdę pięknie i aż miło popatrzeć .Ja jakoś od urlopu jeszcze nic nie wyplotłam ,ciągle od tego odpoczywam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. co raz nowy koszyczek i piękniejszy i równiejszy !pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny koszyczek tylko polakierować i gotowe:)))

    OdpowiedzUsuń