Witajcie . Bardzo dziękuję za mile komentarze pod poprzednim postem .Oto taki kolorowy koszyczek . Koleżanka wybrała takie kolory . Poprosiła mnie o taki koszyczek . Da go znajomej w prezencie . Dziś go odebrała . Wczoraj tez koleżanka była i chyba to wczoraj był ten 13 piątek . Była u mnie ale strasznie niskie ciśnienie miała więc sie na troszkę położyła .Na 15 miała iść do pracy . Sprawdziłam autobusy i ją budzę . Wstała ale mówi co mi mówisz ze o tej godzinę mam autobus jak ta godzina już minęła . Okazało się ze mi bateria w zegarku padła i już późniejsza godzina była . Na szczęście były jeszcze autobusy i zdążyła .No ale ja się zdenerwowałam że ja tak wykołowałam . Dziś od razu do zegarmistrza po nową baterie i mi chyba 13 żadnego psikusa nie zrobi .
Złośliwość rzeczy martwych skąd my to znamy hihi ,no a koszyczek Basiu wyszedł super :)
OdpowiedzUsuńBasiu koszyk piękny,coraz ładniejsze je robisz.A z zegarkami tak bywa ,że płatają nam figle w najmniej oczekiwanym momencie.POzdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNiezła historia ;) Koszyczek piękny!
OdpowiedzUsuńpiękny koszyk:) pozdrawiam i dziękuję za udział w Candy:)
OdpowiedzUsuńSprawiasz Basiu wiele radości ludziom, pozdrawiam Cię cieplutko!
OdpowiedzUsuńno tak... 13-nasty daje o sobie znać ;/
OdpowiedzUsuńPiękny koszyczek :)