Apolinary POlek a.k.a. Paweł Oleszczuk
Urodzony w 1980 r. w Łomży autor i wykonawca piosenek. Koncertuje na różnych scenach od 1999 r. Gra na gitarze akustycznej, harmonijkach ustnych i czasem na banjo. Jego repertuar to piosenki, w których odbija się przyroda, droga i to, co najgłębsze w człowieku. Gra swoje utwory solo lub z zespołem, akustycznie, dążąc do osiągnięcia pełni naturalnego brzmienia instrumentów i głosów. Żeby płynęło prosto z serc, człowieczych i drewnianych.
Mieszkał w Chełmie, w Krakowie, w Radomsku, w Łodzi, pod Olsztynem. Włóczył się po Polsce autostopem z gitarą, grając na ulicach. Był już grafikiem, doktorantem, ochroniarzem, scenarzystą, autorem gry komputerowej, dźwiękowcem i redaktorem, by osiąść wreszcie na wsi w okolicach Lidzbarka Warmińskiego i zająć się… fotografią.https://apolinary.pl
W Czwartek wybraliśmy się do Lidzbarka w odwiedziny do kolegiKrzysztofa który nie może do nas przyjechać Miło nam czas na rozmowach minął .Przyniosłam pudełeczko z myślami i każdy losował. takie między innymi myśli były
lubie takie klimaty
OdpowiedzUsuńTworzycie bardzo fajny i zgrany zespół. Ciekawie spędzacie czas i z tego co widzę nigdy nie pozwalacie by ktoś poczuł się samotny. Pozdrawiam Basiu serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo miło spędzacie razem czas.
OdpowiedzUsuńUściski, Basieńko.
Widzę Basiu, że masz wspaniały czas ! Koncertu Ci szczerze zazdroszczę, bo to moje klimaty :) Choinka z widelców jest niesamowita i mnie rozśmieszyła :) Pozdrawiam serdecznie ! Nie ma drugiej takiej jak Ty !!!
OdpowiedzUsuńFajnie spędzacie czas, a cytat idealnie do Ciebie Basiu pasuje.:) Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńBasiu tez ci zazdroszczę tego koncertu super. Kwiatki pomysłowe i chyba tez by mi było żal je zjeść;)) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWspaniale spędziłaś czas Basieńko. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCiekawie spędzony czas i bardzo ładne kwiatki :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO koncert widziałam na FB super sprawa, a takie twórcze spotkanie też widzę że fajne
OdpowiedzUsuń