poniedziałek, 31 grudnia 2018

Na Nowy Rok życzę samych wspaniałości, czyli: odwzajemnionej miłości, domu pełnego gości, ukochanych swoich bliskości i mnóstwo na co dzień czułości! Dodatkowo życzę spełnienia marzeń i wielu sukcesów, zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Niech się szczęści, niech się darzy Niech Nowy Rok zabłyśnie dla Was tęczy kolorami I rozsypie się nad głowami szczęście i uśmiechów moc I niech zostanie na 12 miesięcy z Wami Nie tylko w tę Sylwestrową noc. Do siego roku życzy…




niedziela, 30 grudnia 2018

Wymianka karteczkowa i jeszcze karteczki od was

Witajcie w grudniu wymieniałyśmy się u Czarnej Damy karteczkami na których sami wymyśliłyśmy co ma być . Justyna z http://justiti.blogspot.com/
Chciała mikołaja . przyznaje się bez bicia że kartka na szybko zrobiona bo chciałam by dotarła przed świętami .Ja za to suuuuper pięknie wyszywaną karteczkę z czym no wiadomo muszelkami dostałam od samej organizatorki  Lidzi Czarnej Damy z http://misiowyzakatek.blogspot.com/


 Docierają jeszcze świąteczne karteczki Madziahttp://www.pasje-magos.pl/

Monika
https://zakletaigielka.blogspot.com

sobota, 29 grudnia 2018

Wielkanocne kartkowanie

Ufff   witajcie Udało mi się zrobić karteczkę choć na jedną zabawę .Nawet banerka na boku nie  wstawiłam bo nie wiedziałam czy zdążę . Karteczka z kurczakiem i jajkiem . Pocztówka z kurczakami i jajkami jest a na niej  naklejka z kurczakiem . Wiecie co ja nie pracuję , nie gotuje  czyli świąt nie przygotowywałam a z zabawami karteczkowymi się nie wyrobiłam


piątek, 28 grudnia 2018

Breloczki z zimnej porcelany

Witajcie . W tym roku zakochałam się w zimnej porcelanie .Oto breloczki .Jedne są wycinane foremkami do ciasta :serca, pieski , motylki ,kwiatki . Reszta to już sama lepiłam . większość została dana na  naszej klubowej wigilii . Dlatego taka hurtowa ilość . Kobieco dziewczęcych powstało około 40






Kotki sama lepiłam


dla siostrzenicy

rybka i ptaszekz foremki


pingwin

sowa

miała byc jaszczurka

czwartek, 27 grudnia 2018

świątecznie

Witajcie Jak minęły wam święta bo mi spokojnie .Mimo ze w  wigilie plany się zmieniły i troszkę szaleństwa było w domu . Wigilia miała być u najstarszej siostry bo duży dom salon . Ale oni mieszkają kilkanaście kilometrów poza Olsztynem  . Na wigilii spotykamy się teraz w 9 osób czyli ja z mamą i obie siostry . Kiedyś przyjeżdżali po nas dwoma samochodami bo w jeden się nie mieściliśmy.Potem syn drugiej siostry kupił samochód to już w jeden się  zmieściliśmy .W tym roku "zaskoczenie " zima na święta a on nie ma zimowych opon . Nie ryzykował wiec jazdę w beznadziejna pogodę . Okazało się ze starsza siostra ma tylko jeden samochód bo drugi w naprawie  wiec dwa razy by musiał obrócić by nas dowieść i to by trwało z godzinę . Mama zarządziła  w dzień wigilii  że wigilia u nas No tak ale ława za wąska na wszystkie pyszności czyli rewolucja z wyjmowaniem  starego rozłożonego na części stołu. W pokoju tez mala rewolucja bo choinka stała przy telewizorze a za kare poszła w kąt a telewizor też przesunięty . Wszytko się udało. Tylko prezenty nie były pod choinka bo się nie zmieściły. Były u mnie w pokoju i się śmiałam że zamknę drzwi i nie oddam ich . Mikołajem był najstarszy siostrzeniec .Mikołaj  był hojny dostałam kosmetyki, ubrania ,książkę , notes, portfel zestawy kreatywne o i ciekawą rzecz zestaw  marmurkowy czyli coś do zdobienia papieru . dostałam też akumulatorek do aparatu foto bo się wam nie chwaliłam ze sobie kupiłam nowy aparat . pierwszego dnia z mamą byłyśmy same . Dobrze że jakieś zimowe zdjęcia porobiłam bo na drugi dzień już śniegu nie było. W drugi dzień była siostra z siostrzenicą