Witajcie . Ostatnio mało pokazuję jakiś swoich prac tylko ciągle zamęczam was spacerkami itp. Oto kolejne spacerki . Poszłam z mamą na dworzec bo mama cos tam chciała sprawdzić . Trzeba było więc obfocić jak już powstaje nowy dworzec . Mamie się nie podoba . Oto link jak poprzednio wyglądał.http://basiapawlak.blogspot.com/2022/04/dworzec-gowny-olsztyn.html
Byłyśmy też w kilku sklepach . W ciuszkach na wagę kupiłam sobie kilka par spodni do chodzenia po domu .Musiałam kupić bo mi już spadają stare. A czemu spadają bo już schudłam 10 kilo . Tak rozsądnie chudnę bo mi to zajęło rok . Nadal staram się jeszcze troszkę schudnąć. Tyle schudłam to mi
lżej chodzić i robię sobie właśnie osiedlowe spacerki . Już nie zwiedzam tak swego miasta bo nie mam asystentki tak wiec tylko tak po osiedlu chodzie blisko. Oto zdjęcia z jednego spacerku . By nie było za nudno ciut trasę zmieniłam . Spacerek trwał 70 minut i zrobiłam ponad 5000 kroków . Tak wiec dzięki też temu ze się trochę ruszam to też waga spada .
Gratuluje tych 10 kilo, Basiu. A spacerek naprawdę super.
OdpowiedzUsuńSpacer to zdrowie:) Super zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńSuper spacer Basiu. Gratuluję zrzucenia wagi i życzę kolejnych sukcesów. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń