czwartek, 5 marca 2015

Robótkowy Hasiok

Oto  kolejna odsłona mojego pojemniczka . Jak widać  troszkę się już zapełnił. Myślałam że mało mi resztek zostaje bo  staram się  wszystko wykorzystywać . Jednak zawsze mi coś zostaje . Od poprzedniego pokazania doszły resztki z robienia kartek już świątecznych .Oraz resztki  po taśmie dwustronnej bo przyklejane były zdjęcia w kronice . Znowu ruszyliśmy z kroniką. Mam nadzieje że już kurzem nie będzie u mnie zarastać tylko będzie robiona .


10 komentarzy:

  1. Oooo pojemniczek prawie pelny. Widać, że nie próżnujesz :) A jaki ładny

    OdpowiedzUsuń
  2. Już czas pomyślec o nowym słoiczku, bo do tego to już za dużo nie wejdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O proszę! To słoiczek już pełny, a gdzie miejsce na resztę roku? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zapełnia się bardzo szybko

    OdpowiedzUsuń
  5. Super Basiu- widzę, że będziesz musiała przed końcem roku dobrze się zaprzeć, by poupychać resztki, bo już niebawem zabraknie miejsca :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba za mały słoiczek przeznaczyłaś na resztki, bo dopiero marzec, a słoiczek prawie pełny :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szybka jesteś w zapełnianiu go :))

    OdpowiedzUsuń
  8. :O Cóż za tempo! Jeszcze 9 miesięcy do końca zabawy, a słoik prawie pełny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Basiu, szykuj drugi słoik, a nawet i więcej, bo ten jeden nie wystarczy. Powodzenia w prowadzeniu kroniki.

    OdpowiedzUsuń