Witajcie . Wczoraj byłam umówiona z Karolinką na miganie. Dzwoni doi mnie przed czasem i pyta co robię. Była z Magdą w mojej lodziarni która jest w obok mojego bloku . Łączy dwa bloki . Posiedziałyśmy na powietrzu i zjadłyśmy lody . Wiatr był okropny silny i zimny więc mówię idziemy do mnie .Posiedziałyśmy i pogadałyśmy.Dobrze nam się rozmawiało więc już nie migałam z Karolinką tylko milo spędziłyśmy czas we trzy na pogaduszkach .Na stoliku leżały korale z papieru bo niedawno je zrobiłam.Magdzie się spodobały i Karolina mówi zrób jej takie .Dałam jej te korale bo robiłam tak sobie nie pod konkretną osobę.Pierwszy raz takie zrobiłam .Kiedyś podpatrzyłam jak zrobić zapięcie . Nasza
psycholo0g trochę podobne miała tylko z koralików więc nawet zdjęcia
sobie zrobiłam by zapamiętać . Ja korale z papieru bo mało miałam
koralików jednego koloru .
Wow jakie świetne korale! Takich nie widziałam jeszcze :)
OdpowiedzUsuńWow wspaniałe :-)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalne korale :) Widać, że fajnie spędziłyście czas :)
OdpowiedzUsuńto mi przypomina młodzieńcze lata, jak z koleżankami robiłyśmy sobie z kolorowych gazet korale- w sklepach pustki a my miałyśmy po kilka sznurów, ku zazdrości tych bardziej leniwych "dam" :))) korale wyszły Tobie bardzo ciekawie :)))
OdpowiedzUsuńPodaj mi proszę swój adres do wymianki
OdpowiedzUsuńurszula.muras@op.pl
pozdrawiam
Oryginalne i efektowne.
OdpowiedzUsuńFajne są takie spotkania, a korale niezłe :)
OdpowiedzUsuńŚwietne korale, bardzo pomysłowe:)
OdpowiedzUsuń