niedziela, 14 czerwca 2015

Spotkanie klubowe i kartka

Witajcie .Wczoraj byłam na  spotkaniu klubowym. Spotkanie było  takie luźniejsze bo nic konkretnego nie  robiliśmy. Podpisywaliśmy dokumenty do projektu i sobie rozmawialiśmy . Jak coś na spotkaniach robimy to jest  fajnie ale nie ma czasu tak porozmawiać z każdym zapytać co słychać .To teraz był taki czas na pogaduszki . Przy okazji  umówiłam się na środę na kronikę  do mnie . Przez przypadek też uświadomiłam znajomym ze koncert mają dziś a nie wczoraj . Rozmawiamy i mówię że wieczorem  idę na koncert siostrzeńca. O tym napiszę osobno. Od słowa do słowa ze oni idą dziś na coś a ja ze chyba jutro bo dziś w tym miejscu jest koncert  na który ja idę .Patrzą na bilety oczywiście ze niedziela . Uśmieliśmy się trochę z tej sytuacji . Co do projektu to nowy się zaczął ale ten sam co był czyli psychologiczne, prawnicze, kulinarne itp zajęcia . Ja  będę miała  indywidualne między innymi z czegoś  co można pod  to podciągnąć wszytko . Czyli wybrałam opcje rozwijanie  zainteresowań hobby i już się wstępnie umówiłam co i jak . Jeszcze latem też ma być fajne szkolenia warsztaty. Czy dojdą  i w jakiej formie zobaczymy . Jak widzicie znowu będę miała fajny intensywny czas .A oto karteczka jaką dałam  na spotkaniu klubowym. Taki troszkę bogaty papier i kwiatki diurkacza. Troszkę  się zlewają te kwiatki . Mogłam zrobić przestrzenne  ale kartkę wcześnie robiłam to jeszcze nie miałam kwiatków jakie  ostatnio sobie zrobiłam .



6 komentarzy:

  1. Kartka bardzo ładna. Baśka jakaś ty opalona. :-) Pozdrawiam Cie cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Super karteczka :) Jaki ładny naszyjnik miałaś na sobie :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Basiu, śliczna karteczka :) Co do takich spotkań, są na pewno fantastyczne... Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Kartka bardzo ładna, a warsztatów szczerze zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Basiu przepiekny naszyjnik ,az zdjecie sobie pwiekszalam zeby go obejrzec:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedy Ty Basiu masz na to wszystko czas? :)

    OdpowiedzUsuń