Witajcie. Mniej więcej rok temu na spotkaniu klubowym robiliśmy serduszka z gliny . Ja to spotkanie prowadziłam .http://basiapawlak.blogspot.com/2016/02/spotkanie-klubowe-ozdoby-walentynkowe-z.html
Przez te 10 lat było kilka spotkań na których bawiliśmy się gliną. Bardzo fajne był
y te spotkania
Basiu! Wspaniałe zajęcia mieliście, A jakie cudne rzeczy tworzyliście - Pozdrawiam Cię serdecznie
OdpowiedzUsuńAleż z was kreatywne i zdolne osóbki.
OdpowiedzUsuńFajne zajęcia :) Ciekawe rzeczy powstały :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe warsztaty rzeźbiarskie!
OdpowiedzUsuńUściski, Basiu.
Spotkanie zaowocowało całkiem sporą "gromadką" ciekawych rzeźb. Moją uwagę przykuły dłonie... Basiu, czy Wy potem wypalacie jakoś te rzeczy? Całuję :)
OdpowiedzUsuńZabawa gliną to moje marzenie !
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na Candy :)
http://grandmothermartha.blogspot.com/2017/03/zapraszam-na-wiosenne-candy.html
I pozdrawiam cieplutko !!!
Bardzo efektowne prace, ja lepić nie potrafię.
OdpowiedzUsuń