Stare meble

Witajcie . Ostatnio chwaliłam się nowymi meblami w kuchni a teraz trochę o starych . Mamy w domu meble co mają prawie 50 lat .Takie na wysoki połysk były.Pamiętacie takie??Ale wiecie co w skład kompletu wchodziło dużooo mebli .prawie całe mieszkanie można było od  razu  umeblować .Była wersalka ,stół ,sześć krzeseł, meblościanka z trzech segmentów,szafa wieszakowa, ława, dwa fotele, jednoosobowy tapczanik i jeszcze jedna szafa z półkami . Sporo co . W mamy małym pokoju jest szafa wieszakowa jeden segment meblościanki i przerobiona szafa na komodę.Ostatnio wyrzuciłyśmy jeden mebel od kompletu który był w domeczku nad jeziorem . Ale ale to nie są najstarsze meble w naszym domu.. W mojej pracowni stoi panieńska szafa mojej mamy . Czyli szafa z jej panieńskich lat No ta to ma sporo jakieś 60 lat i jest całkiem jeszcze dobra . Teraz to kilka lat i się meble rozwalają. Ale przecież my nie kupujemy mebli tylko ja mówię że deski . No bo co skoro samemu trzeba złożyć. My mam takie szczęście ze większość mebli jakie kupujemy już jest złożona  teraz kuchenne też były złożone .

Co do zmian w kuchni . To jak przyszły nowe meble to po powieszeniu widać było niepomalowany kawałek . Mama prowizorycznie na chwile przykleiła kawałek tapety . Długo tak nie było bo w czwartek poszłyśmy do sklepu po farbę. Przy okazji odkryłyśmy jak się ulica zmieniła bo dawno tam nie byłyśmy .Sporo teraz u nas remontów ulic jest ale potem tak ładnie poszerzone ulice są lub inne całkiem zmiany  .Tak więc mama w czwartek pomalowała ścianę i teraz tak wyglada biała jest