Witajcie . Ostatnio w sklepie spożywczym spotkała mnie taka sytuacja . Nie było wózków tylko same koszyki ..Koszyki można było postawić na taki wózek dla nich. Czyli jeden koszyk na górze drugi drugi na dole . Zrobiłyśmy z mamą zakupy i oba koszyki pełne były .Ja wykładam na taśmę przy kasie i potem z powrotem do koszyków bo za dużo by od razu do toreb. Wsadzam do koszyka i chcę do drugiego na dole a gdzie koszyk ????Nie pytając mnie ktoś mi go wziął a przecież ja ten wózek z koszykami miałam przy sobie czyli że są mi koszyki potrzebne jeszcze . Dobrze ze obok jakiś koszyk pusty był bo bym nie miała gdzie zakupów wsadzić A apropo sklepu przeżyłam szok bo pod koniec września w KIKu już były ozdoby świąteczne . A może ktoś chce pajączka he he
Chamskość ludzka niestety nie zna granic. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNo rzeczywiście szok, że są już ozdoby świąteczne, ech. Kiedyś czekali do 1.11 przynajmniej. Mam nadzieję, że mimo wszystko, zakupy sie udały . Pozdrawiam serdecznie Basiu :-)
OdpowiedzUsuńO nie, ja się boję pająków!
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że w KIKu co roku szybko pojawiają się ozdoby świąteczne. W ubiegłym roku też podobnie się pojawiły. Pewnie na początku grudnia już ich nie będzie :-(.
OdpowiedzUsuńFajne te świąteczne ozdoby i ten straszny pająk też :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuń