Witajcie Ale się rozszalałam .licytuje licytuje książki na bazarkach charytatywnych .Moja siostrzenica wie że lubię czytać i ostatnio przyniosła mi takie książki zdjęcie przedostanie . Jest grupa Olsztyn się dzieli i oddaje się za darmo niepotrzebne rzeczy i zgłasza się ten kto to chce . Julia wzięła takie książki . To nic ze to jakieś różne części . Jak mi się spodoba może będę szukać więcej . A ostatni obrazek pasuje do mnie bo już nie mam gdzie klaść książek . Ale niektóre oddaje znajomej na bazarek charytatywny .
Oj Basiu, z powodzeniem mogłabyś założyć małą, prywatną bibliotekę. Super łowy :). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMnie tez książki kręcą bardzo:) Super masz wyposażoną biblioteczkę Basiu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Mem rewelacja - parsknęłam śmiechem!
Twoja biblioteczka robi wrażenie 👍🏻. Miłej lektury życzę 🙂
OdpowiedzUsuńBasiu podziwiam kiedyś też miałam lekkiego fioła na punkcie książek. Teraz zamówiłam sobie pod choinkę czytnik, głównie po to co by nie zabierać pół walizki książek na wyjazd. Ale w domu nadal preferuję książki papierowe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fajny pomysł z charytatywnym bazarkiem. Trzeba o tym pomyśleć. Nie ma to jak tradycyjna książka.
OdpowiedzUsuńMiłej lektury, Basieńko.
OdpowiedzUsuńFaktycznie zaszalałaś :) Ale czytanie fajne jest :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)