piątek, 22 lipca 2022

Rewolucje domowe

 Witajcie .Oto moja kanapa . Już ma parę ładnych lat i sprężyny z niej zaczęły wychodzić .Tak wiec czas pomyśleć o nowej .Z mamą po meblowych chodzi8łysmy i nie bardzo mogłyśmy wybrać bo większość była za duża.W między czasie był siostrzeniec i rozwalił moja starą wersalkę Ja spałam  u mamy w sypialni a mama w dużym pokoju .Skoro nic nie znalazłyśmy był pomysł by wziąć wersalkę z domku nad jeziorkiem .  Chciałam mieć kolor wersalki podobny do poprzedniego. On był inny ale już się zgodziłam ale zrezygnowałyśmy  i Potem myśl że mamy z sypialni  wezmę . W reszcie sobie kupiłam ale jednak całkiem inny ciemny kolor .Przy okazji wyjęłyśmy półkę z za komody .Kiedyś wisiały dwie części na ścianie .  Tam były  teraz kasety video i magnetofonowe . One poszły do pudelek i do piwnicy . Połka zaś została postawiona na komodę z butami . Jupi mam miejsce na książki !!!!Mogę nadal kupować  he he . Dobra dobra tam zostają wstawione książki leżące już w pudełkach .Druga część półki jest u mamy . . Mama różnie  ją stawia raz na niskim meblu innym razem za telewizor , Na koniec taka sytuacja .Jak przynieśli panowie ze sklepu  moją wersalkę to mama spytała gdzie stoją . Przy śmietniku więc poprosiła by wynieśli dwa krzesła .jeden to od razu ze ni8e za darmo tylko niech mama da na piwo . Mama   mówi co nie pomożecie starszej osobie no to zostawcie . Ale jednak wynieśli bez opłaty . Co do dla silnego chłopa krzesło skoro i tak szedł w tamtym kierunku .Tak teraz mało kto robi coś za darmo niestety .
















6 komentarzy:

  1. Ładny kolor nowej wersalki. Jest dość szeroka i mam nadzieję wygodna. Ja też myślę o nowej wersalce, bo narożniki są sporo droższe. Siostra wymieniała swoją, którą ma ciągle rozłożoną( zrobiła sobie z niej łóżko w sypialce) Ci ze sklepu ją wnieśli, ale skręcić to już nie skręcili.
    To prawda, jest wielu facetów, którzy dobrze sobie radzą z wnoszeniem i wynoszeniem mebli, ale targują się o cenę za taką usługę. I dobrze jest się odezwać, śmiało i zdecydowanie, powiedzieć tak, albo wziąć "pod włos" tak jak zrobiła to Twoja mama -" Co nie pomożecie starszej osobie, co to dla takiego silnego chłopa!" I udało się. Zawstydził się jeden z drugim i pomyślał- a co mi tam?!
    Pozdrawiam serdecznie, Basiu. Miłego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ważna że masz nowa i masz na czym spać. Miłych snów na nowej wersalce!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam nadzieję, Basieńko, że teraz będzie Ci się wygodnie spało. A miejsc na nowe książki zawsze w cenie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymam kciuki, aby wygodnie się Tobie spało. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Domyślam się, ze świetnie Ci się śpi na nowej wersalce.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajna Twoja nowa wersalka i mam nadzieję, że wygodna :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń