wtorek, 15 marca 2016

Intensywna sobota





Witajcie . W sobotę miło intensywnie spędziłam czas .Rano mieliśmy spotkanko klubowe .Zrobiliśmy małe śniadanko wielkanocne przed świętami . Każdy  przyniósł coś smacznego . Były ciasta , sałatki jajeczka  ,żurek .Ja przyniosłam swoje cekinowe jajeczka dla ozdoby .Rozmawialiśmy i omawialiśmy sprawy bieżące.Potem część  z nas robiła kartki wielkanocne . Nie wiedziałam co będzie robione a szkoda bo bym przyniosła swoje  dziurkacze .Mieliśmy za to maszynkę i wykrojnik jajeczka .Niewidomi  koledzy zapoznali się z nią i troszkę nią wycinali a  niewidoma  koleżanka  składała kartki na bazy .Pisze to by pokazać że niewidomi też brali czynny udział w robieniu kartek. Następnie wspólnie z widzącymi z ich pomocą  powstawało kilka kartek . Malo było czasu więc niewiele ich powstało . Nawet  zdjęcia dobrego nie bardzo mogłam zrobić.Po powrocie do domu i troszkę odpoczęciu był dalszy ciąg intensywnej miłej soboty .u nas w domu był babski wieczór . Wszystkie kobietki z najbliższej rodzinki się zebrały na miły wieczór . Były więc moje siostry i siostrzenica no i ja z mamą.moja siostrzenica nie może jeść glutenu  i siostra ciekawe ciasto zrobiła .Mi bardzo smakowało  to ciasto ot taki  murzynek . A ciasto było z .... fasoli .Ja fasoli akurat nie lubię  więc he  he pod inną postacią jako ciasto  to mniam zjem .

10 komentarzy:

  1. Pogratulowac. Wspaniale karteczki wam wyszly i do tego wspolnymi silami oraz wspaniale spedzone chwile. Sniadanko bardzo apetyczne.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe takie ciasto. Jeszcze takiego nie jadłam. Piękne karteczki, Basiu!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super sobota - widać że się nie nudziłaś.
    A ciasto bardzo ciekawe
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam takie spotkania. Nigdy nie miałam "okazji" poznać niewidomą osobę, ale z chorymi terminalnie też tworzyłam. Fantastycznie się wspólnie pracowało, czego były niesamowite efekty w postaci kartek :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie spędziłaś czas, a karteczki śliczne zrobiliście :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super :) Naprawdę intensywny dzień :)
    A ciastem fasolowym to mnie zaintrygowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie wspaniałe karteczki zrobiłyście. Świetne są takie spotkania.

    OdpowiedzUsuń
  8. No no proszę jakie fajniutkie karteczki :) Co do Waszego klubu ciesze się ogromnie ze jest takie miejsce gdzie możecie się spotkać pogadać człowiek czuje się taki inny naładowany i weselszy :) Ja za młodych lat tez się zapisałam do klubu ale dla niesłyszących i niestety wtedy było inaczej i człowiek rozczarowanym tymi spotkaniami myślę ze czytając twój post to teraz wiele się zmieniło i dobrze bo jest to potrzebne :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Zazdroszczę Ci tych spotkać, ja większość czasu spędzam w domu z dziećmi .., a chętnie bym się z kimś spotkała, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaka fajna sobota - i spotkania miłe i kartki piękne i ciasto ciekawe.

    OdpowiedzUsuń