czwartek, 31 sierpnia 2017

Makowe karteczki

Witajcie . W sierpniu  w wymiance  u Lidzi robimy makowe karteczki . Maki to takie skromne ale bardzo wdzięczne kwiatki Swoja karteczkę wysłałam do Ani T http://wkolorowymswiecie.blogspot.com/
A śliczną karteczkę   dostałam od Madzi http://moj-swiat-rekodziela.blogspot.com/
A oto  takie obrazki maków jakie kiedyś namalowałam .



środa, 30 sierpnia 2017

Spacerek i lekarze

Witajcie . Odpoczywałam od  jeziorka i w domu byłam bo się zanim trochę stęskniłam . W domu oprócz kartek odwiedzałam przychodnie . Kilka lat temu bywało tak że do lekarzy  chodziłam kilka razy w miesiącu. Bywało że kilka razy w tygodniu . Raz było tak że jednego dnia byłam u dwóch lekarzy. Potem to się  uspokoiło unormowało wiec tylko kontrolnie chodzę kilka razy w roku . Do rodzinnej  tak mało chodziłam że pielęgniarka nie chciała mi leków wypisać w recepcji choć mam stałe. Porostu prawie rok nie byłam u lekarza tak rzadko byłam. A teraz tak wyszło że raz w tygodniu byłam . W piątek byłam u rodzinnej . W następny czwartek robiłam wyniki a w ten poniedziałek  do laryngologa poszłam , OOOO jak dawno nie byłam tam. Kilka lat  tak ten czas leci Jeszcze w kolejny poniedziałek tez idę bo najpierw muszę zmiękczyć woskowinę w uszach by mogla je zbadać Ale oprócz lekarzy szukałam piękna na spacerku .Byłyśmy na cmentarzu i tam nie mogłam się oprzeć by nie zrobić paru zdjęć .Piękne widoki można znaleźć wszędzie




wtorek, 29 sierpnia 2017

Motylkowa kartka bez motylka

Witajcie . Ale nam Danusia w kolorkach dala temat motylki. Niby prosty bo tyle ich jest że się coś wybierze . Tak ale jak jest sporo to który wybrać?. Właściwe to fajny pomysł bo przy okazji szukania poznajemy jak różnorodny jest świat motyli .Ja wybrałam Pazia królowej bo miałam takie żółto czarne kartki tektury  falistej i chciałam już dawno coś z niej zrobić ale jakoś nie było okazji .Troszkę śmiesznie te kolorowe kwiatki wyglądają ale takie kolory ma motylek .Może proporcje żółtego i czarnego nie są jak trzeba ale to przecież zabawa i może Stefan takiego motylka przełknie Paź królowej zaliczany jest do motyli dziennych. Jest największym motylem występującym w Polsce – rozpiętość skrzydeł wynosi 7 -10 cm. Skrzydła jaskrawo ubarwione na kolor żółty bądź kremowy. Na nich znajdują się czarne wzory dodające całej kompozycji kontrastu.Skrzydła są żółte, z czarnymi i niebieskimi wzorami, dwiema czerwonymi kropkami przy końcu wewnętrznej ich krawędzi.


poniedziałek, 28 sierpnia 2017

Poniedziałki z muszlami

Witajcie . Dzięki wam  moja kolekcja muszelek  się powiększa . Oto część  muszelek jakie dostałam od Jadzi . Będzie jeszcze kilka  postów bo Jadzia śliczne małe muszelki mi z prezentowała .

sobota, 26 sierpnia 2017

Spotkanie klubowe lampiony ze słoika i włóczki

Witajcie . Byłam dziś na spotkaniu  w moim klubie TPG. Spotkanie  trwa  kilka godzin więc dużo się na nim dzieje . Omawialiśmy   wycieczkę jaka chcemy zrobić już we wrześniu Potem  Mieliśmy zajęcia plastyczne  robiliśmy lampiony ze słoika i i włóczki oraz  kule na balonie .Ja kiedyś próbowałam takie kule zrobić ale w domu jakoś mi nie wyszły.   Może jeszcze kiedyś spróbuję  je zrobić  Instruktorka  przyniosła też sprzęt   do robienia pomponów. Na koniec odwiedziła nas pani i opowiadała o swojej pasji  fotografii.  Fotografuje sport a dokładniej motokros .Troszkę też o tym sporcie opowiedziałhttps://www.facebook.com/pg/Bogi-M-Model-Mx-191702947841504/photos/?ref=page_i  nternala







piątek, 25 sierpnia 2017

Kartka z szopką u Uli

Witajcie. W sierpniu mało bywam w domu to i  czasu na kartki mniej .  Nie poszłam jednak  na łatwiznę i  nie zrobiłam jednej kartki na dwie zabawy bo u i Ani jest szopka . Zrobiłam jednak bardzo skromną karteczkę Szopka to taka narysowana przez jakieś dziecko. Siostra kiedyś mi dala takie resztki Nakleiłam na tekturę falista i dodałam resztki po wycięciu choinek .Bardzo prosta karteczka

czwartek, 24 sierpnia 2017

Sierpiowe karteczki na S

Witajcie . W tym tygodniu nad jeziorko nie pojechałam wiec siedzę w domu i kartki robię  .U Ani http://bizuteriairekodzielo.blogspot.com/
robimy karteczki z rzeczami na literkę  danego miesiąca  .Już pokazywałam karteczki jakie zrobiłam karteczki ale  tak mi to S podpasilo ze się rozszalałam . Powstało kilka karteczek ze onecznikiem . U Ani Iwańskiej miało być słoneczko na kartce wiec skoro to S to tu tez zrobiłam kilka ze słoneczkiem.Jest jeszcze  jedna z sową,oneczkiem i stokrotkami . Ostania to też stokrotki oraz,serca isłoń. Tak mi podpasiło to S a karteczki troszkę polezą i dam je  naszym wolontariuszom z okazji ich święta . Zawsze na ostatnia minute robiłam teraz już maly zapasik będę miała .








środa, 23 sierpnia 2017

Kalwaria Warminska w Głotowie

Witajcie . Ostatnio jak  pisałam zrobiłyśmy z mamą małą wycieczkę . Z mamy znajomym  pojechaliśmy do Głotowa . To jakieś 30 kilometrów od Olsztyna . Zwiedziliśmy tam  kościół  oraz drogę krzyżową Czyli kalwarie warmińska pięknie w wąwozie jest usytuowana  .
Najciekawiej przedstawia się Droga Krzyżowa, zwana Kalwarią Warmińską lub Warmińską Jerozolimą, ze względu na wiernie odtworzony przebieg jerozolimskiej drogi Chrystusa na Golgotę. Budowa kalwarii, rozpoczęta w 1878 r., trwała szesnaście lat. W pracach brało udział kilkadziesiąt tysięcy wiernych, którzy ręcznie pogłębili wąwóz rzeczki Kwieli. Wzniesiono czternaście kaplic w miejscach stacji Męki Pańskiej. Świadomość wiernie oddanych szczegółów topografii Drogi Krzyżowej pogłębia doznania u odwiedzających to niezwykle ciekawe miejsce.
Kalwaria została wybudowana w latach 1878-1894. Inicjatorem jej budowy był mieszkaniec Głotowa Johannes Merten, który w tym celu odbył pielgrzymkę do Jerozolimy. Przywiózł on ze sobą jako relikwie kamyczki z poszczególnych stacji jerozolimskiej drogi krzyżowej, które umieszczono pod kloszami w każdej kapliczce. Wąwóz pod Kalwarię wykopywano ręcznie staraniem całej diecezji warmińskiej (szacuje się, że w ciągu szesnastu lat w pracach uczestniczyło 70 tysięcy ludzi). Troszczono się, aby wiernie naśladować długość i nachylenie prawdziwej Drogi Krzyżowej Chrystusa w Jerozolimie. Pracami kierował ówczesny proboszcz Głotowa ks. Ferdynand Engelbrecht, a po jego śmierci w 1893 r. ks. Donald Steinsohn. W piątek 18 maja 1894 roku ówczesny biskup warmiński Andrzej Thiel dokonał poświęcenia Kalwarii. Już w XIV w., gdy ukrytą w ziemi przed najazdem litewskim Przenajświętszą Hostię wykopał wół, Głotowo było znane jako miejsce cudów. W latach 1722-1726 na miejscu starszego, zbudowano nowy kościół dla przybywających licznie pielgrzymów z całej Warmii. Barokową, jednonawową świątynię otacza mur z czterema kaplicami w narożach.