poniedziałek, 21 stycznia 2013

różowo zielona

UFF żyje  głowa mnie nie boli . Mama przypomniała sobie ze ma  jedną dobra tabletkę na ból głowy . Resztę tabletek oddała mojej siostrze  bo ona to ma dopiero bóle głowy .Wzięłam  tę tabletkę na noc i  cud . Wreszcie głowa mnie nie boli  . Dziś tak jakby na poprawienie humoru miły miałam poniedziałek . Najpierw  kupiłam sobie  fajna bluzkę. Wracając w skrzynce był list paczuszka  z przydasiami a na koniec dostałam   wyróżnienie bloga . O tym będę pisać  nie  dziś. Dziś  robiłam etykiety . Baardzo dziękuje za pomoc podpowiedz   radę jak to zrobić .Długo przez to siedziałam przy kompie wiec teraz krótko by się oczy nie zmęczyły bo by mnie bolała  głowa od oczu . O nie nie chcę już bólu głowy. Tak wiec tylko  karteczka  dana  na spotkaniu klubowym , Taka chyba troszkę odważna  kolorystycznie . Połączenie ostrego różowego z ostrym zielonym . Mi się  zestawienie podoba bo takie energetyczne jest .

3 komentarze:

  1. Milo uslyszec, ze glowa przestala Cie bolec, wiem cos o bolu glowy i wiem jaka to ulga jak wreszcie przestanie bolec :)
    Karteczki sliczne i ta i te wczesniejsze tez :)))
    Pozdrawiam cieplutko, Renia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna, wiosenna i baaardzo energetyczna:) Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  3. Również i ja zapraszam do siebie na CANDY :)
    http://aurinka.blogspot.com/2013/01/ogaszam-candy-jak.html

    Pozdrawiam
    Aurinka

    OdpowiedzUsuń