środa, 5 sierpnia 2015

Robótkowy hasiok

Witajcie  oto kolejna  odsłona mojego  robótkowego pojemniczka  Niewiele  do niego doszło.Tak jak przewidywałam  latem  mniej troszkę robię bo więcej czasu spędzam nad jeziorkiem . Wczoraj wieczorem też wróciłam   z kilku dniowego  pobytu nad jeziorkiem . Załatwiamy sprawy i może już w piątek na kilka dni znowu  jedziemy .

5 komentarzy:

  1. Piękny ten Twój robótkowy pojemnik :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie przypomniałaś mi swoim słoiczkiem, że mój został we Wrocławiu, a ja na drugim końcu Polski :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem jak Ty tam jeszcze coś upychasz, bo pojemnik wygląda na całkowicie wypełniony :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pełniutki jest, to już chyba czas na nowy? :)

    OdpowiedzUsuń