piątek, 21 kwietnia 2017

świeczniki z łupinek pistacji

Witajcie . Uwielbiam pistacje i gdyby nie  cena i kalorie to mogla bym je jeść i jeść na okrągło . kiedyś łupinki wyrzucałam ale od pewnego czasu zbieram je z myślą że je wykorzystam . oto moje pierwsze prace  takie małe świeczniki . Pierwszy to wyszedł taaaki spory ze postanowiłam go inaczej wykorzystać i powstała dekoracja na wierzchu pudełeczka . Potem powstały jeszcze dwa małe świeczniki .pudełko i  świecznik wysłałam w podaj dalej . Można się na kolejne podaj dalej  zapisać http://basiapawlak.blogspot.com/2017/03/dostaam-paczuszke-z-podaj-dalej.html Musze coś innego wymyślić. Jakieś inne świeczniki bo te są takie   niskie maleństwa .



7 komentarzy:

  1. A ja też mam od Ciebie taki piękny świecznik, Basieńko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomysłowo :) I bardzo ładne świeczniki :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Basiu! Wspaniały pomysł , Świeczniki są Śliczne - Pozdrawiam Serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. o super, a ja głupia łupki wyrzucam :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Basiu, bardzo mi się podoba ten Twój pistacjowy świecznik. Pozdrawiam cieplutko :)))

    OdpowiedzUsuń