Witajcie. Nareszcie odczułam że jest lato . A to dla tego że wreszcie popluskałam się w wodzie . w lipcu jakoś tak nie było kiedy bo albo zimno albo inne plany były. We wtorek pojechałyśmy do domeczku a sobotę wróciłyśmy. Był miły spacerek do lasu , na pola, łąki .Z daleka widziałyśmy stadninę i gospodarstwo Malatankę o której już wam kiedyś pisałam . We wtorek było upalnie wiec przyjemnie siedziało się w cieniu na tarasie. Wieczorek i noc bardzo ciepła była. wiecie jak przyjemnie się siedzi tak po ciemku w ciepłą noc na tarasie Sama przyjemność . Jak pisałam wreszcie się w wodzie popluskałam ale akurat było pochmurno . dzięki temu mało ludzi w wodzie to cale jezioro moje . Niestety ostatniego dnia choć było słonecznie nie kąpałam się bo był silny i zimny wiatr. Sąsiadka z domku obok przyjechała to zrobiłyśmy sobie mały babski wieczór . Wzięłam tez dwie kolejne części "Jutro" i już obie przeczytałam. Musze poszukać w swojej domowej biblioteczce czegoś co jeszcze nie czytałam . Dziś też jedziemy do domeczku na parę dni .
Śliczne widoczki :) Jeziorko wygląda zachęcająco, nic tylko się kąpać :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPięknie tam U Ciebie Basiu , jeziorko z pomostem, pola i lasy .. takie klimaty lubie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego pobytu w domeczku
No widzisz, a ja chociaż przez 10 dni byłam nad morzem, to ani razu nie kąpałam się w nim. Ale takie już są uroki wychowawcy kolonijnego. Pozdrawiam gorąco i serdecznie
OdpowiedzUsuńCo za piękne widoki! Dobrze, że udało Ci się wypocząć :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBasiu, fajnie, że udało Ci się popluskać. Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńBasiu! Prześliczne Widoki, Uwielbiam takie wiejskie klimaty, Też lubię wieczorami posiedzieć jest tak Cicho i pięknie, Świetnie że miałaś okazję się wykapać - Pozdrawiam Cię Serdecznie i miłego wypoczynu
OdpowiedzUsuńAle super zdjęcia Basiu, aż chciałoby się też tam być :)
OdpowiedzUsuńFajnie mieć taki domeczek nad jeziorem :-)
OdpowiedzUsuń