Witajcie .Ja wsiąkłam w generalne porządki . Teraz przeniosłam się ze sprzątaniem do mojego pierwszego pokoju czyli telewizyjno sypialnia. Tam też mam "skarby " Oto jeden z nich .W szkole podstawowej byliśmy na wycieczce w jakiejś drukarni .Pokazywali nam jak się drukuje gazety ,książki Na koniec każdy dostał coś takiego .Wcześniej nauczycielka podała im nasze nazwiska i tak mam taką niby pieczątkę z nazwiskiem. To moja pierwsza bo normalną pieczątkę fajną dostałam od siostry https://basiapawlak.blogspot.com/2014/08/moj-ekslibris.html
Fajna pieczątka i rewelacyjny sposób na oznaczenie swoich rzeczy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI super, takie skarby trzeba trzymać, odmładzają w jakiś sposób :)
OdpowiedzUsuńfajnie wracać pamięcią do takich skarbów
OdpowiedzUsuńPrzy okazji porządków zawsze można znaleźc jakieś fajne, zapomniane "skarby" :)
OdpowiedzUsuńFajna pamiątka :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńCiekawa pamiątka, Basiu.
OdpowiedzUsuń