piątek, 19 sierpnia 2022

Wypad za miasto

 Witajcie . W tym tygodniu też pojechałyśmy do domeczku . Tym razem w środę rano autobusem i wróciłyśmy  w piąstek jak zawsze z Juleczką samochodem .Tym razem tylko jeden dzień się kąpałam . Ale za to mama to udokumentowała .Troszkę się opalałam ale raczej uciekałam w cień . Było też niby ognisko . Mama chciała tylko spalić gałązki a  potem stwierdziła ze podpiecze kiełbaski . A Oto moja wieczorna "uczta" Piwko z mamą na pól było . W radiu Olsztyn leciały fajne piosenki na życzenie a my rozwiązywałyśmy krzyżówki . Tak nam mijały wieczory. W ogródku sucho nic nie rośnie .Bardzo lubię groszek niestety oto cały nasz plon he. W tamtym tygodniu jak wróciłyśmy do domu  i teraz też miałyśmy niespodziankę . W tamtym tygodniu siostra z siostrzenicą posprzątały kuchnie i nawet podstawowe zakupy nam zrobiły a w tym umyły mi okna i podłogę  przedpokoju 
















3 komentarze:

  1. Widzę, że wypoczynek za miastem możesz zaliczyć do miłych i przyjemnych. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzeba korzystać z lata ile się da.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny odpoczynek :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń