Witajcie Macie już dość moich spacerków haha .Oto kolejny . Pogoda ładna wiec korzystam i chodzę. Sama to daleko gdzieś w miasto nie idę tylko po swoim osiedlu . Tak wiec by było dłużej to nawet okrążam dwa razy te kilka bloków . Ten spacerek był długi bo byłam aż na poczcie i przy kościele . Przy kościele chciałam obfocić maki .Spacerek trwał 90 minut i zrobiłam 6600 kroków . To sporo jak na mój osiedlowy spacerek
Fajnie że chodzisz Basiu. Po pierwsze szybciej płynie czas a po drugie warto zachować jakąś kondycję na stare lata . W szpitalu zawsze mi się dziwili że ja chcę gdzieś wyjść. Tylko ja z tych co łażą ale rzadko kiedy robię zdjęcia !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę co byś chodziła zawsze !! choć dokoła bloku.
Spacerek osiedlowy to przyjemna sprawa!
OdpowiedzUsuńSpacerujemy i jednocześnie obserwujemy, a myślę, że każdego dnia, jest co obserwować.
Pięknie kwitną u Ciebie jaśminy i szałwia omszała. Bardzo lubię też kwitnącą na różowo tawułę.
Pozdrawiam Cię serdecznie. Miłej niedzieli.
Piękne kwiatki i całkiem ich dużo :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuń