czwartek, 9 stycznia 2014

Rozwiązanie zagadki

witajcie. Zagadka he he trudna . Może zdjęcie było ciut niewyraźne no ale pewnie też nie przypuszczałyście  jakie to dziwnie rzeczy  używam do robienia  kartek .Te moje  kryształki toooo szkło  takie jak  szyby samochodowe . Czyli takie co się po potłuczeniu na drobne  drobniutkie nie ostre części rozsypuje. Ale to nie jest potłuczona szyba samochodowa tylko potłuczona  szyba z kabiny prysznicowej .W domku nad jjeziorem po wymianie kabiny prysznicowej były sobie szyby .Mama używała je jako mini szklarnie .Jedna jakoś tak jej pękła i sama do mnie mówi zobacz fajne drobinki  może chcesz trochę. Tak więc przywjozłam do domu i teraz częściej te moje  "kryształki"będzie widać w moich pracach .

10 komentarzy:

  1. Fajny pomysł Basiu. Będą ślicznie wyglądać na kartkach. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. To prawdziwy recykling :) wykorzystujesz wszystko co ci wpadnie w ręce - tak trzymać !
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow teraz zaczniesz robić kryształowe prace,super Basieńko,czekam na efekty:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uprawiasz recycling, Basiu, i to jest fajne :)) uwielbiam takie prace :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo pomysłowe,w zyciu bym nie wpadła:0 U Ciebie na prawde nic sie nie marnuje:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mogłabym myśleć bez efektu całe lata świetlne! Pomysł mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny pomysł miałaś. Kiedyś zbierałam potłuczone szkło samochodowe. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Ha, ależ to pomysłowe :-)
    I recykling jak się patrzy!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Widziałam te kryształki w poprzedniej pracy, masz wspaniałe pomysły na ich wykorzystanie :]

    OdpowiedzUsuń