sobota, 2 lipca 2022

Krótki wypad za miasto i pocztówka

 Witajcie. W tym roku jakoś mało na razie byłam w domku nad jeziorkiem . W piątek ostatni dzień roku szkolnego pojechałam tam na kilka godzin .To był dopiero drugi  mój pobyt w domeczku w tym roku . Gorąco było a ze to było moje pierwsze wyjście na słoneczko wiec bardzo rozsądnie z niego korzystałam . Ale wiecie co  buuuuuu   coś mnie ugryzło w palec u nogi . Buuuuu ale bolało .Troszkę to zbagatalizowałyśmy i w piątek nic z tym nie zrobiłyśmy . Potem spuchła mi noga i bolało. Najpierw leczyłyśmy domowymi sposobami i opuchlizna trochę zeszła . Potem to już maści z apteki . Ale  noga gorąca czerwona itp  nadal jest . Muszę chyba jednak iść do lekarza z nią  Ech jeszcze mnie nic tak mocno nie ugryzło . Kiedyś jak byłam mała to mnie pszczoła ugryzła w wargę brrr .Jadąc do domeczku ze skrzynki wyjęłam pocztówkę od Beatki http://beata-becia.blogspot.com/







6 komentarzy:

  1. Piękne kwiaty, super zdjęcia. Życzę, żeby ból i opuchlizna po ugryzieniu szybko zeszła.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj Basiu, współczuję,oby szybko ból i opuchlizna zeszły.

    OdpowiedzUsuń
  3. Basiu, lepiej idź do lekarza, może ugryzł Cię pająk, a wtedy mogą być potrzebne odpowiednie leki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne kwiatki, szkoda, że coś Cię pogryzło. Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam nadzieję, że ukąszenie nie było groźne.

    OdpowiedzUsuń