niedziela, 16 czerwca 2024

Spotkanko na grillu

 Witajcie . W sobotę nasza wspólnota głuchoniewidomych spotkała się na grillu U nasze szefowej czyli Martynki . Ona mieszka poza Olsztynem wiec troszkę trzeba było podjechać . Kiedyś jechaliśmy do niej samochodami .W soboty nie ma do niej autobusu . Teraz niewiele wolontariuszy było  samochodami . Podjechaliśmy wiec do jednej miejscowości zwykłym autobusem miejskim a potem  już nas na kilka tur samochodem podwieźli do siebie. Jadać autobusem  jechaliśmy znaną mi trasą bo tym autobusem jadę do naszego domeczku . Dziwnie było nie wysiadać   tylko jechać dalej . Było nas nawet sporo bo kilkanaście osób. Pogoda dopisała . Wzięłam gry do zabawy na powietrzu i w jedną sobie pograłam z kolegą . Byliśmy też  na małym spacerku . Tak wiec nie tylko pyszności jedliśmy ale troszkę ruchu było . Ja nawet spróbowałam jechać tyrolką. Normalnie z wysoka bym się chyba  nie odważyła ale tu mieli dla syna wiec niską to spróbowałam .













6 komentarzy:

  1. Pięknie spędzony dzień na świeżym powietrzu, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super odpoczynek, taki trochę z wysiłkiem :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe atrakcje, dla mnie najciekawszy był chyba grill. :) Ale spacer i tyrolka też niczego sobie atrakcją.

    Pozdrawiam!
    Mozaika Rzeczywistości.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne spotkanie z super atrakcjami. Pozdrawiam serdecznie Basiu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne są takie spotkania . Pogoda Wam dopisała a i humory widać też !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń