wtorek, 28 stycznia 2014

Jasny koszyczek


Witajcie .Oto taki sobie  jasny koszyczek . Zrobiłam go z myślą że dam go pewnej osobie . Jeszcze się z tą osobą nie widziałam a koszyczek komu innemu dałam .Zepsuł  mi się zegarek .Myślałam że to tylko bateria .Niestety okazało się że zegarek zepsuty a naprawa więcej niż on wart by kosztowała  To taki zwykły tani zegarek był ale  dobrze mi służył  .Kupiłam wiec  kolejny tani zegarek .Koszyczek dałam właśnie  zegarmistrzowi  bo  od lat do niego chodzimy a pan jest zawsze miły i sympatyczny .

10 komentarzy:

  1. Pan Zegarmistrz na pewno się ucieszył:-))))

    OdpowiedzUsuń
  2. A Ty pleciesz i pleciesz Basiu,pięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno pan zegarmistrz się ucieszył z takiego sympatycznego prezentu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A Basia jak zwykle w koszyczkach siedzi i robi je coraz piękniejsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Koszyczek śliczny jak zwykle :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny prezent sprawiłaś Panu Zegarmistrzowi, a nowy zegarek niech Ci dobrze Basiu służy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładny koszyczek. Pan zegarmistrz na pewno się ucieszył, miły gest.

    OdpowiedzUsuń
  8. Basiu koszyczek jest super , pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń