Witajcie .Oto kolejny koszyczek i pewna historia. Historia ot by się pośmiać ze mnie a morał tytuł tej historii może brzmieć Nie ciesz się za wcześnie nie bąć zbyt pewna siebie i zadowolona .Oto historia kiedys z naszym klubem byliśmy na wycieczce we Wrocławiu . Wracając pociągiem ustalaliśmy kto kogo odprowadza do domu . Koleżanka mówi mieszkamy koło siebie to razem pójdziemy nie musi cie nikt odprowadzać.Ja sama z dworca po ciemku wole by mi ktoś pomógł . No dobra wyszliśmy z dworca i co się okazało. Koleżanka z mężem też słabo widzą i to ja ich prowadziłam a nie oni mi pomagali . autobus nam uciekł stwierdziliśmy ze taksówka pojedziemy .Koleżanka że słabo widzi to pakowała się do taksówki która już odjeżdżała . Musiałam ją odciągnąć na siłę bo powiedzieć też nie mogłam bo ona nie słyszy .Wsiedliśmy do drugiej taksówki a kierowca widział co się działo że nie zobaczyła itp . Ze mną rozmawiał w czasie jazdy . Ja zadowolona że go słyszę że wszytko się ułożyło doprowadziłam do taksówki że poradziłam sobie . Wysiedliśmy i koleżanka odprowadziła mnie do klatki . Ja tu taka szczęśliwa Ha ha ha i co ..... pomyliłam klatki . Ha zbyt szczęśliwa byłam i na samym końcu ha nie trafiłam do swojej klatki .
To dopiero wyprawa z przygodami! Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńNajważniejsze,że zakończenie jest dobre.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńczasem tak bywa ja wiecznie zabiegana tez kiedyś pomyliłam klatki i mieszkania dobrze że to byli sąsiedzi z drugiej klatki więc był śmiech jak weszłam do nich do domu jak do siebie :-)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze że wszystko dobrze się skończyło:]
OdpowiedzUsuńMoje kolezanki, które mają poważną wadę wzroku, kiedyś o zmroku szukały na parkingu samochodu kuzynki, która po nie przyjechała. Wiedziały tylko, że jest różowy. Szukały z pół godziny :)
OdpowiedzUsuńBasiu- zawsze mówię, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło- grunt, że skończyło się szczęśliwie ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńale zakończenie miłe :)
OdpowiedzUsuńhttp://lesia-rekodzielo.blogspot.com
Pozdrawiam
A to ci historia :) Dobrze, że pozytywnie się skończyła :)
OdpowiedzUsuńOj Basiu, świetna historyjka :)
OdpowiedzUsuń