Witajcie Oto dwie męskie karteczki jakiś czas temu już dane .W pierwszej wykorzystałam tekturę falistą. Dodałam takiego mojego kwiatka i dałam koledze słabo widzącemu . Druga kartka z której nie jestem zadowolona jest dla niewidomego. Miałam takie tekturowe pozostałości po wyjęciu konia. Połamały mi się i pogubiłam wiec taki nie kompletny niby kontór konia tylko jest .Najbardziej nie jestem zadowolona ze widać klej . Dopiero na zdjęciu zobaczyłam jak niestarannie jest i klej widać . No trudno .
Bardzo ciekawe kartki. Pomysł z konturem konia jest świetny, a klejem się nie przejmuj - w rękodziele jak najbardziej dopuszczalne są drobne niedoskonałości, to je różni od fabrycznej sztampy.
OdpowiedzUsuńUściski, Basiu.
Muszę przyznać, że Twoje pomysły z wykorzystaniem nawet tzw. odpadków są super. Kontur konia jest ok i pewnie daje się też pomacać, bo jest z tekturki. Świetnie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się prezentują :) Stonowane kolory ciekawie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńBasiu, Gosia ma rację, że właśnie w niedoskonałości rękodzieła tkwi jego piękno, a nie w sztampowych fabrykatach...
OdpowiedzUsuńMasz Basiu fajne pomysły na kartki, a to wykorzystanie tekturki po koniu, to dopiero fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńBasiu! Wcale nie musisz się przejmować że coś Ci brakuję, Bo wstawiłaś w to miejsce kwiatka i wygląda to tak jak by było zamierzone,Obie karteczki są piękne - Gorąco Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasiu jest super, kontury konia są rewelacyjnym pomysłem
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jestem pod wrażeniem Twojej recyklingowej kreatywności :-)
OdpowiedzUsuń